Ocena:

Książka „Pawn” autorstwa Timothy'ego Zahna zebrała mieszane recenzje. Podczas gdy niektórzy czytelnicy cieszą się wciągającą historią i postrzegają ją jako obiecujący początek serii, inni czują się zawiedzeni rozwojem postaci, tempem i autentycznością scenerii Filadelfii. Wielu docenia styl pisania Zahna, ale krytykuje wykonanie i głębię narracji.
Zalety:⬤ Angażująca i wciągająca fabuła, która przyciąga czytelników.
⬤ Ciekawy rozwój postaci, szczególnie w kontekście sci-fi.
⬤ Zabawna i rozrywkowa lektura, która spodoba się fanom poprzednich dzieł Zahna.
⬤ Dobre połączenie elementów hard sci-fi z fabułą opartą na postaciach.
⬤ Obiecujący początek nowej serii, która wzbudziła zainteresowanie czytelników.
⬤ Niespójny rozwój postaci, szczególnie w przypadku historii głównego bohatera.
⬤ Problemy z tempem, przez co niektórzy uważają, że historia rozwija się powoli.
⬤ Brak autentyczności w filadelfijskiej scenerii, przez co nie trafia ona do lokalnych czytelników.
⬤ Nadużywanie niektórych zwrotów i niedopracowane koncepcje technologiczne.
⬤ Niektórzy uważali, że jest to jedynie wstęp do sequela, a nie samodzielna historia.
(na podstawie 36 opinii czytelników)
Pawn: A Chronicle of the Sibyl's War
Pierwsza książka z ekscytującej trylogii space opera od autora bestsellerów New York Timesa, Timothy'ego Zahna, Pawn.
„Tim Zahn jest mistrzem taktyki i nadaje własną przewagę złożonym thrillerom hard SF.” --Kevin J. Anderson, autor bestsellerów New York Timesa.
Życie Nicole Lee zmierza donikąd. Nie ma rodziny, nie ma pieniędzy i utknęła w związku z bandytą o imieniu Bungie. Ale po tym, jak jedna z „transakcji” Bungie idzie na południe, on i Nicole zostają porwani przez tajemniczego humanoida podobnego do ćmy na dziwny statek o nazwie Fyrantha.
Po wejściu na pokład życie na statku wydaje się zbyt piękne, by mogło być prawdziwe. Wszystko, co musi zrobić, to pracować w jednej z wielu załóg konserwacyjnych statku. Jednak dawno temu nauczyła się, że nic nie przychodzi bez haczyka. Kiedy mówi się jej, żeby siedziała cicho i przestała zadawać pytania, wie, że coś knuje.
Nicole wkrótce odkrywa, że wiele różnych frakcji walczy o kontrolę nad Fyranthą, a ona i jej przyjaciele są jedynie pionkami w grze, nad którą nie mają kontroli. Nicole ma jednak dość bycia wykorzystywaną i zamierza walczyć.