Ocena:
Eagles and Evergreens to pełna ciepła kolekcja opowiadań, które odzwierciedlają dzieciństwo autora w małym miasteczku w wiejskim stanie Maine. Poprzez żywe i nostalgiczne winiety oddaje istotę społeczności, wartości wpajane przez Największe Pokolenie i piękno prostych przyjemności w życiu.
Zalety:Książka jest dobrze napisana, wciągająca i przenosi czytelników w nostalgiczne czasy. Celebruje społeczność, życzliwość i wkład weteranów. Wielu czytelników doceniło emocjonalną i opisową narrację, która często przywoływała ich własne wspomnienia z dzieciństwa i sprawiała, że czuli się związani z doświadczeniami autora.
Wady:Niektórzy czytelnicy zauważyli problemy ze stylem pisania, wspominając o fragmentach zdań i zbyt kwiecistych opisach, które odciągały uwagę od opowiadanej historii. Kilka opowiadań miało nierówną jakość, z różnym poziomem przyjemności.
(na podstawie 18 opinii czytelników)
Eagles and Evergreens
W ciągu czterech sezonów opisuje Maine sprzed pół wieku - wytapianie i ratowanie domów z lodu, spotkania z łosiami i gronostajami, hodowanie psotnych królików i rozmowy ze świniami, polowanie na legendarny "szmaragd wielkości piłki nożnej" i uczenie się od legendarnych weteranów II wojny światowej.
Zabiera czytelników w dół przez cienki lód i w górę iglic z ogniskami na jeden mecz. Przepływa Martwą Rzekę i stawia czoła dezorientacji na otwartym morzu. Płynnym piórem przechodzi od biegów długodystansowych do narciarstwa zjazdowego, od komedii do katastrofy, od kaprysu do odwagi. Wdzięczność przenika ten tom. Z każdego eseju bije światło. Po drodze fragmenty iluminacji, zachęty, humoru i refleksji malują większy obraz. Niczym pointylista, delikatnie maluje na płótnie, zamieniając dyskretne kropki w spójną, podnoszącą na duchu całość. Pozostawione wrażenie jest odkupieńcze, celebracja samodzielności i współzależności, razem esencja wszystkich miasteczek Maine. Przypomina czytelnikom o ponadczasowym zadowoleniu z natury i ludzkiej łączności, które ostatecznie przywracają siły. W gruncie rzeczy jego winiety celebrują wolność i oddają cześć tym, którzy ryzykowali życie, by ją zachować. Autor przypisuje swoje późniejsze działania dobrym sąsiadom, szczęściu i przemyślanemu dobremu humorowi.
Z lasów i jezior Maine Charles trafił do Dartmouth, Oxfordu i Columbia Law School. Stamtąd był urzędnikiem, rozpoczął praktykę prawniczą, spędził czas w dwóch Białych Domach, prowadził nadzór dla Kongresu i nauczał. Po drodze został oficerem wywiadu marynarki wojennej i pełnił funkcję asystenta sekretarza stanu Colina Powella. On i jego żona mają dwoje dzieci. Mieszkając "daleko", pozostał blisko miasta, które nadal nazywa "domem".
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)