Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 5 głosach.
The Cachoeira Tales and Other Poems
Wzniosłe obrazy, rytmiczny język i humor łączą się w tych trzech wierszach narracyjnych, które badają podróże z perspektywy historycznej i społecznej Afroamerykanów. Przejażdżka taksówką zamienia się w niesamowite spotkanie z kierowcą, fizykiem amatorem, którego pomysły na temat podróży w czasie i przestrzeni wywołują u poety refleksje na temat chutzpah i ambicji artystycznych. Podróż do Triolet, kreolskiej wioski na wyspie Mauritius na Oceanie Indyjskim, prowadzi poetkę do rozważań nad przeszłością i teraźniejszością, gdy zastanawia się nad ironiczną złożonością handlu niewolnikami i jego dziedzictwem wspólnym dla tak wielu narodów. Z kolei w "The Cachoeira Tales", pragnąc zabrać swoją rodzinę w podróż do "jakiegoś miejsca uświęconego przez murzyńską duszę", poetka trafia do brazylijskiej Bahii wraz z reżyserem teatralnym, muzykiem jazzowym, emerytowanym pilotem handlowym, aktywistą, studentką uniwersytetu i dwiema tajemniczymi Afroamerykankami, które spotykają po drodze. W rymowanych dwuwierszach każdy z pielgrzymów opowiada swoją historię, a rezultatem jest porywająca, zmysłowa eksploracja ducha i społeczności, z ukłonem w stronę Chaucera i tradycyjnych opowieści o Tricksterze.
Wykorzystując swoją niezwykłą zdolność do edukowania i inspirowania, Marilyn Nelson demonstruje siłę podróży do przekształcania naszej wyobraźni. Od dawna wiemy, że podróże poszerzają; w tych wierszach również pogłębiają i czynią mądrzejszymi.
Połączeni skóra do skóry, poruszaliśmy się jak cząsteczki.
W wielkim, niemożliwym cudzie.
Atmosfery, kołysząc się do muzyki.
Wszystkie oczy na scenie, wszystkie serca dostrojone.
Sami w pięknej polirytmii,.
Jeden trzęsący się łup. Po jednej stronie mnie.
Młody mężczyzna tańczył; czułam jego muskularne ciepło.
Przepływające do mojego, jego czysta, seksualna siła.
Po mojej drugiej stronie tańczyły młode kobiety, których krągłości.
Uderzały mnie delikatnie, tańcząc bez zastrzeżeń.
Ręce machały w powietrzu, uwalniając zapach.
Pachnące jak nard. Tańczyliśmy z szacunkiem,.
Ciche przyzwolenie na pieśń pochwalną bębnów.
-- z "Olodum" z "The Cachoeira Tales".
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)