
Some Letters Never Sent
Zwodniczo zrelaksowane w tonie, te wierszowane listy, czasem poważne, czasem kapryśne, skierowane są do osób, które z różnych powodów były ważne w życiu Neila Curry'ego.
Od Angeli Carter po czcigodnego Bedę i od Odyseusza po żółwia Gilberta White'a, poruszają tematy tak różnorodne, jak ospa i obrazy Vermeera, ogrodnictwo krajobrazowe, Biblia Króla Jakuba i ciężarówki Eddiego Stobarta na M6. Od czasu Listów rzymskiego poety Horacego nie było zbioru listów wierszowanych o takim charakterze i, jak najbardziej słusznie, to właśnie do Horacego skierowany jest ostatni list, częściowo w formie przeprosin".