Ocena:

Zbiór poezji Cynthii Manick jest chwalony za piękny język i potężne obrazy, odzwierciedlające osobiste i kulturowe doświadczenia, szczególnie związane z tożsamością Czarnych. Recenzenci podziwiają emocjonalną głębię i bogactwo wierszy, ale konkretne wady nie zostały podkreślone w dostarczonych recenzjach.
Zalety:⬤ Piękny i mocny język
⬤ żywe obrazy, które rezonują długo po przeczytaniu
⬤ głęboko osobiste i kulturowo znaczące tematy
⬤ pokazuje elokwencję czarnej tożsamości
⬤ bogato rzeźbiona poezja.
W recenzjach nie wymieniono żadnych konkretnych wad.
(na podstawie 3 opinii czytelników)
Blue Hallelujahs
"BLUE HALLELUJAHS Cynthii Manick doprowadza nas do wrzenia jak "białozębne cewki miłości na powtórce" Koko Taylor. Mamy tu do czynienia z ewangelią kobiecej ostrości, zanurzonym w kuchni i czesanym na gorąco pamiętnikiem tego, jak blues wkracza w XXI wiek. Obdarzona zdolnością do tlącej się w zaskoczeniu i gorączce, refleksje Manick na temat odkrycia i straty doprowadzą cię do "powolnego aplauzu pod skórą". Dziękuję za ten bukiet nut wypełniony kościelnymi organami i dymem z pistoletu, pani Manick. Potrzebujemy go, aby przejść na drugą stronę." - Tyehimba Jess.
"To, co pamiętamy, jest tym, czym się stajemy. Bujane fotele trzymające matki i "zwierzęta, które ryją ziemię w poszukiwaniu brzoskwiń, kości i gwiazd". W BLUE HALLELUJAHS Cynthia Manick trzyma się tego, co nas przywiodło. Nie są to rzeczy, które można usłyszeć o Czarnych w nocnych wiadomościach. Ale pozostają one rzeczami, które zamykają ramiona Czarnych ludzi wokół Czarnych ludzi, kiedy potrzebujemy tego, czego potrzebujemy, aby iść dalej. Jestem bardzo wdzięczny za to słodkie pudełko świętych słów." - Nikky Finney.
"Rozmówca nawiedzonego debiutanckiego zbioru Cynthii Manick przyznaje się do 'zamiłowania do chirurgicznego porno o pierwszej w nocy'. A jeden z początkowych wierszy zaczyna się: "Dziś jestem po łokcie głęboko / w brzuchu jakiegoś zwierzęcia // wyciągając serce i żołądek / na stół mojej matki". Przez cały czas BLUE HALLELUJAHS podchodzi do aspektów rozwoju kobiety - od cesarskiego cięcia "stopami" po napomnienie babci, by "wyciągać mięso / z gardła, a nie z brzucha" - z ostrzem w pogotowiu, przechodząc od uboju przez operację do rodzaju głębokiej południowej haruspication. W centrum dziewczęcości znajduje się Sklep z inwentarzem odziedziczonych pragnień. "Czy to jest to, co je serce?". Manick w namacalny sposób ukazuje tęsknotę za uniknięciem zagłady, ucieczką z muzeum, życiem w pełni ucieleśniającym tożsamość kobiety, która "wie, jak władać nożem" - Lyrae Van Clief-Stefanon.