Ocena:
Książka jest zbiorem poezji o tematyce końskiej uzupełnionej pięknymi fotografiami, oddającymi istotę i ducha koni oraz życia na prerii. Czytelnicy doceniają emocjonalną głębię i prowokujący do myślenia charakter wierszy, a także wyjątkowy głos autora i jego więź ze zwierzętami. Książka jest powszechnie polecana jako prezent zarówno dla miłośników poezji, jak i entuzjastów zwierząt.
Zalety:Książka zawiera wspaniałe fotografie i emocjonalnie rezonującą poezję, skutecznie oddając ducha koni i życia na prerii. Wielu czytelników uważa ją za pocieszającą i zmieniającą perspektywę, dzięki czemu jest odpowiednia dla każdego, kto kocha zwierzęta lub przemyślaną literaturę. Książka ma dobrą strukturę z sekcjami opartymi na fazach księżyca, co pozwala na elastyczne czytanie. Kilku czytelników wspomina również o głębokim związku autorki ze zwierzętami i jej przystępnym sposobie pisania.
Wady:Niektórzy czytelnicy zauważają, że książka może wywoływać silne emocje, co dla niektórych może być przytłaczające. Ponadto, chociaż treść jest atrakcyjna, może przede wszystkim rezonować z tymi, którzy już mają powinowactwo do koni lub życia na wsi, potencjalnie ograniczając jej szerszą atrakcyjność.
(na podstawie 14 opinii czytelników)
Horse Prayers: Poems from the Prairie
Zbiór poezji z małej farmy na prerii Kolorado; małe historie w prostych słowach, pochwała pięknej, kruchej ziemi i wiersze miłosne do koni. Jest to 106-stronicowa książka z poezją i pełnokolorowymi fotografiami, w miękkiej oprawie.
Niektóre szczere, inne humorystyczne, te wiersze to wycie na wietrze prerii. Jestem kobietą na farmie, zachwyconą tym prostym życiem z jego zwykłym pięknem; komfortem codziennych obowiązków i słodko-gorzkimi zachodami słońca. Nawet moje słowa nie mogą odwrócić wzroku.
I konie. Ta „stara siwa klacz” nie przeszła jeszcze dziewczęcej fazy. Nikt z nas nie jest, więc piszę wiersze miłosne do koni, nadając słowa tej końskiej pasji, która napędza centralną część naszego życia. Co tak mocno przyciąga nas do koni?
Horse Prayers to poezja, ale ten romans ze zwięzłością nie zagraża mojemu długoterminowemu związkowi z pisaniem literatury faktu. To bardziej jak atramentowe ménage à trois.
Życzenie.
Czuliśmy ich bliskość.
Zanim mieliśmy skórę;
Z nieskończonej prerii.
Zaczęły się wibracje.
Powolny stukot.
Dudnienie, bardziej odczuwalne.
Niż słyszalne. Konie.
Wzywały nas wcześniej.
Urodziliśmy się, więc
byśmy pamiętali ich.
Ciepły oddech, kiedy
Po raz pierwszy zobaczyliśmy bajkowe obrazy.
W książkach dla dzieci. My.
Byliśmy ich na długo przed.
Nazywaliśmy je naszymi własnymi.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)