Ocena:

Książka zapewnia dogłębną historyczną eksplorację powiązań między niewolnictwem w USA a doświadczeniami uwolnionych niewolników migrujących do Liberii. Jest dobrze zbadana i wciągająca, ukazując złożone dziedzictwo niewolnictwa i kolonizacji. Podczas gdy wielu czytelników doceniło jej głębię i wnikliwość, niektórzy uznali ją za nierówną pod względem skupienia i tempa, szczególnie pragnąc większego nacisku na historię Stanów Zjednoczonych sprzed wojny secesyjnej.
Zalety:Dokładne badania, wciągająca narracja, bogate szczegóły historyczne, wnikliwe powiązania między niewolnictwem w USA a Liberią, otwierające oczy spojrzenie na zapomniane aspekty historii, dobrze napisane i przystępne.
Wady:Niektórzy czytelnicy uznali ją za nierówną, ze zbytnim skupieniem się na Liberii kosztem historii Stanów Zjednoczonych; krytyka obejmowała treści styczne, które odwracały uwagę od głównego tematu, niektórzy uważali, że osobiste anegdoty autora przyćmiewały narrację historyczną, a inni uważali, że nie była zbyt wciągająca jako przewracacz stron.
(na podstawie 34 opinii czytelników)
Mississippi in Africa: The Saga of the Slaves of Prospect Hill Plantation and Their Legacy in Liberia Today
Kiedy bogaty plantator bawełny z Missisipi, Isaac Ross, zmarł w 1836 roku, w swoim testamencie postanowił, że jego plantacja, Prospect Hill, powinna zostać zlikwidowana, a dochód ze sprzedaży powinien zostać wykorzystany do opłacenia podróży jego niewolników do nowo założonej kolonii Liberii w Afryce Zachodniej. Spadkobiercy Rossa kwestionowali testament przez ponad dekadę, co doprowadziło do śmiertelnego buntu, w którym grupa niewolników spaliła rezydencję Rossa.
Testament został jednak ostatecznie podtrzymany. Niewolnicy wyemigrowali następnie do swojego nowego domu, gdzie walczyli z lokalnymi plemionami i zbudowali rozległe plantacje z rezydencjami w stylu greckiego odrodzenia w regionie, który Amerykanie i Afrykanie nazwali "Missisipi w Afryce".
Pod koniec XX wieku nasiona niechęci zasiane przez stulecie konfliktu kulturowego między kolonistami a ludnością plemienną eksplodowały, wywołując dwie dekady wojny domowej, która zakończyła się w 2003 roku. Śledząc żyjących potomków Prospect Hill, rozszyfrowując historię rządzoną przez plotki i dostarczając kompletną kronikę w porywającej prozie, dziennikarz Alan Huffman uratował zaginiony rozdział amerykańskiej historii, którego następstwa są dalekie od zakończenia.