Ocena:
Recenzje odzwierciedlają mieszankę podziwu i krytyki dla książki. Podczas gdy jest ona pozytywnie oceniana za wciągający styl pisania i powiązania z prawdziwymi przygodami, spotyka się również z reakcją ze względu na graficzne opisy polowań i etyczne obawy dotyczące traktowania zwierząt.
Zalety:⬤ Wciągający i piękny styl pisania, który ożywia historię.
⬤ Bezpośrednie zastosowanie do współczesnego stresu i szybkiego tempa życia. # Apeluje do fanów serialu telewizyjnego Grizzly Adams.
⬤ Opisywana jako książka, którą trudno odłożyć.
⬤ Oferuje autentyczny obraz życia w dziczy.
⬤ Zawiera graficzne opisy polowań i zabijania zwierząt, które mogą być odstręczające dla niektórych czytelników.
⬤ Wątpliwości etyczne dotyczące traktowania zwierząt i przedstawiania polowań.
⬤ Doniesienia o słabej jakości niektórych wydań, szczególnie w przypadku kopii DVD.
⬤ Niektórzy czytelnicy uznali ją za monotonną i nieciekawą, przez co pomijali jej fragmenty.
(na podstawie 10 opinii czytelników)
The Legend of Grizzly Adams: California's Greatest Mountain Man
Największym kalifornijskim człowiekiem gór był Grizzly Adams. Był on również jednym z najbardziej tajemniczych ludzi w historii amerykańskiego Zachodu.
W tej barwnej biografii historyk Richard Dillon opisuje życie człowieka z nudnego miasteczka w Nowej Anglii, który kultywował społeczność niedźwiedzi na pustkowiach Zachodu i stał się jednym z największych showmanów. Grizzly Adams naprawdę nazywał się John Adams (pomimo różnych pseudonimów, których używał) i wyjechał z Medway w stanie Massachusetts do Kalifornii w 1849 roku w wieku 37 lat. Adams dużo podróżował po Zachodzie, zdobywając kolejny wyczyn za wyczynem.
Po wypróbowaniu górnictwa w Złotym Kraju, polowaniu na zwierzynę w celu sprzedaży górnikom i handlu, Adams ostatecznie osiadł na ranczu w pobliżu Stockton w Kalifornii.
Wierzyciele zajęli jego ranczo w 1852 roku, a on postanowił udać się w góry, aby uciec od tego wszystkiego. Z pomocą miejscowych Indian Miwok, Adams zbudował chatę i spędził zimę samotnie w Sierra.
Podczas późniejszej wyprawy łowieckiej i traperskiej 1200 mil od swojej kalifornijskiej bazy, w dzisiejszej zachodniej Montanie, Adams złapał rocznego grizzly, którego nazwał Lady Washington. Oswoił ją i wytresował, by za nim podążała. Wkrótce zaczęła nosić plecak i ciągnąć załadowane sanie.
W odpowiednim czasie pozwoliła mu się ujeżdżać. Lady Washington była pierwszym schwytanym i oswojonym przez Adamsa grizzly, ale nie ostatnim. Podczas podróży John urządzał zaimprowizowane pokazy swoich niedźwiedzi i innych zwierząt, które zebrał.
Myśląc, że coś mu się udało, otworzył Muzeum Górali w piwnicy przy Clay Street w San Francisco. W 1855 roku Adams został zaatakowany przez matkę grizzly w Sierra.
Życie uratował mu Ben Franklin, jedno z dwóch młodych grizzly, które rok wcześniej uczynił swoimi pupilami. W trakcie walki Adamsowi odpadła skóra głowy, a na jego czole pojawiło się trwałe wgłębienie wielkości srebrnego dolara. Adams często zmagał się z niedźwiedziami podczas swoich występów, a podczas jednego z takich wydarzeń jego stara rana pękła jak skorupka jajka.
Wiedząc, że jest słabego zdrowia i był z dala od żony i rodziny przez 10 lat, 7 stycznia 1860 roku Adams i jego menażeria wypłynęli z San Francisco na kliperze Golden Fleece.
Była to trzyipółmiesięczna podróż wokół Przylądka Horn. Kiedy dotarł do Nowego Jorku, przez sześć tygodni pracował ze słynnym właścicielem cyrku P. T.
Barnumem. Gdy jego zdrowie zawiodło, sprzedał swoją menażerię Barnumowi i przeszedł na emeryturę do Massachusetts, gdzie zmarł pięć dni po przybyciu do domu swojej żony i dzieci. Adams miał 48 lat.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)