Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
The 'Lady Maud'
Gdy dni żagli zaczynają ustępować miejsca dniom pary, Sir Mordaunt Brookes zbudował łódź. Lady Maud to lśniący jacht szkuner, bogato wyposażony w lśniące białe pokłady i wszystkie akcesoria, których wiktoriański dżentelmen mógłby potrzebować.
Wszystkie te prace budowlane miały jeden cel: podróż morską przez Atlantyk, z Southampton aż do Indii Zachodnich, aby poprawić stan zdrowia swojej wymagającej i nerwowej żony, Lady Agnes. Ma małą załogę. Ma lekarza, Noriego, który zajmie się potrzebami Agnes.
Jego piękna młoda siostrzenica również przybędzie, aby dotrzymać jej towarzystwa.
Ale nie ma nikogo poza załogą, kto miałby jakąkolwiek wiedzę o żeglarstwie. Wtedy przypomina sobie Edmunda Waltona, prawdziwego przyjaciela i byłego żeglarza, który był z dala od morza przez dziesięć lat, który z radością zgadza się wyruszyć w podróż, a jego serce łaknie życia na falach.
Wkrótce po opuszczeniu Solent przytrafia im się przygoda: zagubiona łódź rekreacyjna w kanale La Manche potrzebuje ich pomocy w powrocie na ląd. Walton zastanawia się, czy to nada ton reszcie podróży, a także zaczyna wyczuwać, swoim bystrym żeglarskim okiem, że z Purchase'em, kapitanem Lady Maud, nie wszystko jest w porządku. Czy Sir Mordaunt wybrał mądrze? Na dzikich falach środkowego Atlantyku czeka na nich zupełnie inne wyzwanie.
Żaglowiec Wanderer został rozerwany na strzępy przez wyjącą wichurę. Wszystko, co pozostało, to powoli tonący kadłub z czterema biednymi duszami trzymającymi się go, by przeżyć. Walton wraz z kilkoma członkami załogi ryzykują życie, by uratować nieszczęśników.
Czy w końcu mieli już swój udział w przygodach? Czy dalsza część podróży upłynie im w spokoju, z wiatrem w głowie? Czy Purchase dokonał właściwych obliczeń ich pozycji w tej szalejącej pogodzie? Pewnej nocy Walton budzi się z przeraźliwym zgrzytem i zostaje rzucony w kąt swojej kabiny, której podłoga jest niemal pionowa. Teraz zaczyna się jeszcze poważniejszy test; ten elegancki rejs nagle stał się desperacką walką o przetrwanie...
Sugestywna proza W. Clarka Russella, nasycona kolorami i nastrojami morza i nieba, rozwija opowieść o tragedii z pozornie bezwysiłkową kontrolą; jej przejrzyste i realistyczne odcienie sprawiają, że jest to jedna z najlepszych powieści o katastrofach statków epoki wiktoriańskiej.