Ocena:

Książka wykorzystuje emotikony i piktogramy, aby opowiedzieć historię bez tradycyjnego języka pisanego, oferując wyjątkowe i wciągające wrażenia z czytania. Chociaż wielu czytelników uważa ją za przyjemną i zabawną, pojawiają się krytyki dotyczące głębi fabuły i jej ograniczonej dostępności.
Zalety:Unikalna i zabawna koncepcja wykorzystująca emoji, szybkie czytanie, dobry początek rozmowy, rozrywka dla przyjaciół i rodziny, interesująca grafika, zaskakująco łatwa do zrozumienia po początkowym dostosowaniu.
Wady:Płytka fabuła i rozwój postaci, niektóre fragmenty mogą być mylące, nie jest powszechnie zrozumiała, krótka historia, może nie spodobać się każdemu i nie jest odpowiednia dla młodych czytelników bez nadzoru.
(na podstawie 16 opinii czytelników)
Book from the Ground: From Point to Point
Książka bez słów, opowiadająca dzień z życia pracownika biurowego, opowiedziana w całości za pomocą symboli, ikon i logo współczesnego życia.
Dwadzieścia lat temu stworzyłem Book from the Sky, książkę z nieczytelnymi chińskimi znakami, której nikt nie mógł przeczytać. Teraz stworzyłem Book from the Ground, książkę, którą każdy może przeczytać".
--Xu Bing.
Po swoim klasycznym dziele Book from the Sky, chiński artysta Xu Bing prezentuje nową powieść graficzną - w całości złożoną z symboli i ikon, które są powszechnie zrozumiałe. Xu Bing spędził siedem lat na zbieraniu materiałów, eksperymentowaniu, poprawianiu i układaniu tysięcy piktogramów, aby stworzyć narrację Book from the Ground. Rezultatem jest czytelna historia bez słów, relacja z dwudziestu czterech godzin z życia "Pana Czarnego", typowego miejskiego pracownika umysłowego.
Dzień naszego bohatera zaczyna się od pobudki pobliskiego ptaka i budzika przy łóżku; trwa przez szczotkowanie zębów, parzenie kawy, oglądanie telewizji i karmienie kota. Dojeżdża do pracy metrem, pracuje w swoim biurze, rozważa różne opcje fast-foodów na lunch, czeka w kolejce do łazienki, marzy, wysyła kwiaty, spotyka się po pracy, wraca do domu, zabija komara, kładzie się spać i wstaje następnego ranka, aby zrobić to wszystko od nowa. Jego dzień jest opisany z drobiazgowymi i intymnymi szczegółami i czyta się go jak postmodernistyczny, posttekstualny riff na temat peregrynacji Blooma w Ulissesie Jamesa Joyce'a. Ale narracja Xu Binga, wykorzystująca wyłącznie język wizualny, mogłaby zostać opublikowana gdziekolwiek, bez tłumaczenia czy objaśniania; każdy, kto ma doświadczenie we współczesnym życiu - każdy, kto zinternalizował ikony i logo nowoczesności, od uśmiechniętych buziek po mapy tranzytowe i menu - może ją zrozumieć.