Ocena:
Anthem autorstwa Ayn Rand to krótka dystopijna powieść, która zgłębia tematy indywidualności i wolności poprzez podróż jej bohatera, Equality 7-2521. Rozgrywająca się w społeczeństwie, w którym panuje kolektywizm, a osobista tożsamość jest tłumiona, historia podąża za Równością, gdy odkrywa swój własny potencjał, miłość i koncepcję „ja”. Podczas gdy wielu czytelników docenia filozoficzne przesłanie i znaczenie książki, zauważają również, że jej wykonanie ma słabe strony.
Zalety:⬤ Prowokujące do myślenia tematy indywidualności, wolności i niebezpieczeństw kolektywizmu.
⬤ Wciągająca historia, która skłania czytelników do zastanowienia się nad własnymi wartościami i strukturami społecznymi.
⬤ Łatwa lektura z unikalną perspektywą narracyjną.
⬤ Inspirująca dla osób zainteresowanych filozofią obiektywizmu Ayn Rand.
⬤ Reprezentuje klasykę literatury dystopijnej, dzięki czemu jest istotna dla zrozumienia historycznych i współczesnych kwestii społeczno-politycznych.
⬤ Niektórzy uważają, że styl narracji jest niezręczny, szczególnie użycie „my” zamiast „ja”.
⬤ Wykonanie jest krytykowane jako pozbawione poloru, z wymuszoną ekspozycją i uproszczonym rozwojem postaci.
⬤ Niektóre elementy fabuły są postrzegane jako nierealistyczne lub nadmiernie uproszczone, takie jak odkrycia bohatera.
⬤ Filozoficzne nastawienie książki może nie współgrać ze wszystkimi czytelnikami, co prowadzi do mieszanych uczuć co do jej zakończenia.
(na podstawie 1293 opinii czytelników)
Anthem
ANTHEM, autorstwa Ayn Rand.
CZĘŚĆ PIERWSZA.
Grzechem jest to pisać. Grzechem jest myśleć słowa, których nikt inny nie myśli i zapisywać je na papierze, którego nikt inny nie zobaczy. To podłe i złe. To tak, jakbyśmy mówili sami, tylko do własnych uszu. Dobrze wiemy, że nie ma większego wykroczenia niż czynienie lub myślenie w samotności. Złamaliśmy prawo. Prawa mówią, że ludzie nie mogą pisać, chyba że Rada Powołań im to powie. Niech będzie nam wybaczone!
Ale to nie jest jedyny grzech, jaki na nas ciąży. Popełniliśmy większą zbrodnię, która nie ma nazwy. Jaka kara nas czeka, jeśli zostanie odkryta, nie wiemy, ponieważ żadna taka zbrodnia nie pojawiła się w pamięci ludzi i nie ma żadnych praw, które by ją przewidywały.
Jest tu ciemno. Płomień świecy stoi nieruchomo w powietrzu. Nic nie porusza się w tym tunelu poza naszą dłonią na papierze. Jesteśmy tu sami pod ziemią. To przerażające słowo: sami. Prawa mówią, że nikt z ludzi nie może być sam, nigdy i w żadnym momencie, ponieważ jest to wielkie wykroczenie i źródło wszelkiego zła. Ale złamaliśmy wiele praw. A teraz nie ma tu nic poza naszym jednym ciałem i dziwnie jest widzieć tylko dwie nogi rozciągnięte na ziemi, a na ścianie przed nami cień naszej jednej głowy.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)