Ocena:
Recenzje „Historii Zero” Williama Gibsona prezentują mieszany obraz, doceniając charakterystyczny styl autora i rozwój postaci, a jednocześnie podkreślając problemy ze spójnością fabuły i tempem akcji. Wielu czytelników uważa, że choć proza Gibsona pozostaje ostra i pomysłowa, to narracji może brakować wciągającej głębi, jaką można było znaleźć w jego wcześniejszych dziełach.
Zalety:** Skomplikowana i wciągająca proza, która odzwierciedla charakterystyczny styl pisania Gibsona. ** Silny rozwój postaci, zwłaszcza powracającego ulubieńca Milgrima. ** Interesująca eksploracja współczesnych tematów, takich jak branding i konsumpcjonizm. ** Niektórzy czytelnicy uważają ją za jedno z najlepszych dzieł Gibsona w trylogii Bigend.
Wady:** Fabuła może być zagmatwana i czasami wydaje się bezcelowa. ** Niektóre postacie, zwłaszcza Hollis, są postrzegane jako pozbawione głębi lub sprawczości. ** Zakończenie zostało opisane jako rozczarowujące lub zbyt schludne. ** Dla niektórych czytelników, gęsty styl i liczne odniesienia sprawiają, że trudno za nią nadążyć.
(na podstawie 273 opinii czytelników)
Zero History
"Bóg fikcji spekulatywnej... wymyśla kolejny paranoiczny, zaawansowany technologicznie dystopijny thriller." - New York Magazine.
Hollis Henry nigdy nie zamierzała ponownie pracować dla globalnego magnata marketingowego Hubertusa Bigenda. Ale teraz jest spłukana, a Bigend ma coś, co pozwoli jej wrócić do gry...
Milgrim potrafi zniknąć w niemal każdym otoczeniu, a jego rosyjski jest doskonale idiomatyczny - do tego stopnia, że rozmawiał nim ze swoim terapeutą w tajnej szwajcarskiej klinice, w której Bigend zapłacił za wyleczenie go z uzależnienia...
Garreth nie jest nic winien Bigendowi. Ma jednak przyjaciół, których może poprosić o przysługi, jakich potrzebują potężni ludzie, gdy sprawy idą w złym kierunku...
Każdy z nich ma coś, czego pragnie Bigend, gdy okazuje się, że jest poza manewrem i dryfuje po tym, jak kontrakt Departamentu Obrony na odzież bojową okazuje się być narkotykiem dla handlarzy bronią tak zacienionych, że mogą prześcignąć samego Bigenda.
" Zero History to najlepsza jak dotąd książka Gibsona, triumf science fiction jako krytyki społecznej i przygody".
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)