Ocena:

Książka jest pierwszoosobową relacją z doświadczeń George'a Peto podczas II wojny światowej, szczegółowo opisującą jego życie od trudnego dzieciństwa w Ameryce po służbę jako żołnierz piechoty morskiej w kluczowych kampaniach na Pacyfiku. Narracja jest żywa i wciągająca, podkreślając zarówno wyzwania walki, jak i osobiste refleksje na temat życia podczas Wielkiego Kryzysu.
Zalety:Wciągająca pierwszoosobowa opowieść, żywe opisy bitew, dobrze zbadany kontekst historyczny i szczere refleksje na temat osobistych i wojennych doświadczeń. Wielu czytelników uznało podróż autora od dzieciństwa do weterana za fascynującą, a jego relację za cenny wkład w literaturę II wojny światowej.
Wady:Pewne problemy edytorskie w wersji e-bookowej ze słabą strukturą zdań i powtarzającymi się frazami. Kilku czytelników zauważyło, że rozdziały mogłyby być lepiej skonstruowane dla większej przejrzystości. Niektóre treści autobiograficzne były postrzegane jako styczne z głównym naciskiem na doświadczenia bitewne.
(na podstawie 129 opinii czytelników)
Twenty-Two on Peleliu: Four Pacific Campaigns with the Corps: The Memoirs of an Old Breed Marine
15 września 1944 r. Pierwsza Dywizja Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych wylądowała na małej wyspie na Środkowym Pacyfiku, zwanej Peleliu, jako wstęp do wyzwolenia Filipin. Wśród pierwszej fali marines, która tego dnia dotarła na plażę, był 22-letni George Peto.
Dorastając na farmie w Ohio, George zawsze wolał przebywać na świeżym powietrzu i odkrywać świat. To sprawiło, że szkoła stała się wyzwaniem, ale jego umiejętności łowieckie, wędkarskie i traperskie pomogły zapewnić jedzenie na stole jego rodziny. Jako biedny nastolatek mieszkający w trudnej okolicy, regularnie wdawał się w bójki, a utrzymanie pracy było dla niego trudne ze względu na jego zamiłowanie do wędrówek. Po pracy na Zachodzie w CCC zdecydował, że wstąpienie do Marines da mu szansę na przygodę i trzy kwadratowe posiłki dziennie; więc on i jego brat wstąpili do Korpusu w 1941 roku, zaledwie kilka miesięcy przed Pearl Harbor.
Po obozie startowym i szkoleniu został początkowo przydzielony do różnych jednostek gwardii, aż został wysłany na Pacyfik i przydzielony do 1st Marines. Jego pierwszym doświadczeniem bojowym było lądowanie w Finschhaven, a następnie w Cape Gloucester. Następnie jako wysunięty obserwator zszedł na ląd w jednym z czołowych amtracków na Peleliu i przez tydzień toczył zacięte walki, zanim pułk został zwolniony z powodu ogromnych strat. Sześć miesięcy później jego dywizja stała się bezpośrednią rezerwą dla pierwszego lądowania na Okinawie. Nie napotkali żadnego oporu, gdy zeszli na ląd na D+1, ale walczyli na Okinawie przez ponad sześć miesięcy.
Jest to szalona i niezwykła historia "starego żołnierza" piechoty morskiej, od jego młodości w czasach Wielkiego Kryzysu, poprzez szkolenie i walkę na Pacyfiku, aż po jego życie po wojnie, opowiedziana jego własnymi słowami.