Ocena:

House Built on Ashes: A Memoir autorstwa José Antonio Rodrígueza to przejmująca i liryczna opowieść o dorastaniu na pograniczu Stanów Zjednoczonych i Meksyku. Pamiętnik oddaje złożoność tożsamości, rodziny i doświadczenia imigrantów poprzez żywe anegdoty i refleksje. Autor stosuje unikalny styl opowiadania, który przywołuje nostalgiczne wspomnienia, jednocześnie poruszając tematy godności, konfliktu kulturowego i rozwoju osobistego.
Zalety:Książka jest chwalona za wysokiej jakości pisarstwo, liryczną prozę i zdolność autora do przekazywania głębokich emocji i wspomnień. Czytelnicy doceniają sugestywne szkice i drobne szczegóły, które tworzą bogatą narrację. Eksploracja tożsamości w pamiętniku, szczególnie w odniesieniu do doświadczeń imigrantów i tematów LGBTQ +, rezonuje z wieloma. Odwaga, jaką wykazał się autor, dzieląc się swoją historią, jest również pozytywnie podkreślana.
Wady:Niektórzy czytelnicy mogą uznać nieliniową strukturę i epizodyczny styl opowiadania za mniej konwencjonalny i potencjalnie mylący. Emocjonalna waga poruszanych tematów może nie przemawiać do wszystkich, a ci, którzy szukają prostej narracji, mogą być rozczarowani luźnym podejściem chronologicznym.
(na podstawie 2 opinii czytelników)
House Built on Ashes, 20: A Memoir
Jest rok 2009, a Jos Antonio Rodr guez, doktorant na Uniwersytecie Binghamton w stanie Nowy Jork, pakuje walizkę, przygotowując się do spędzenia Święta Dziękczynienia z rodzicami w południowym Teksasie. Wkrótce dowiaduje się od ojca, że kartel narkotykowy opanował meksykańską wioskę graniczną, w której się urodził. Teraz, z powodu panującej tam przemocy, nie będzie mógł odwiedzić domu swojego dzieciństwa. Zamiast tego jego wspomnienia będą musiały zabrać go z powrotem.
W ten sposób Rodr guez rozpoczyna medytacyjną podróż w przeszłość. Poprzez serię winiet wydobywa szczegóły dzieciństwa i dorastania, które były pełne niedostatku, ale zrównoważone chwilami czułości i piękna. Nagle znów ma cztery lata, a jego matka po raz pierwszy karmi go surową trzciną cukrową. Ze słodyczą wciąż na języku, biegnie na pole, gdzie zasypia pod świecącym różowym niebem.
Warunki wiejskiej biedy okazują się zbyt trudne do zniesienia dla jego rodziny i Rodr guez przeprowadza się wraz z matką i trójką z dziewięciorga rodzeństwa przez granicę do McAllen w Teksasie. Teraz, jako mieszkaniec "drugiej strony", Rodr guez doświadcza luksusu krytych toalet i wpatruje się w reklamy telewizyjne obiecujące więcej jedzenia niż kiedykolwiek widział. Ale nie ma łatwego przejścia do tej jaśniejszej przyszłości.
Przejmujący i liryczny House Built on Ashes rozważa obietnice, ograniczenia i sprzeczności amerykańskiego snu. Mimo że opowiada głęboko osobistą historię, przywołuje szersze realia polityczne, kulturowe i społeczne. Mówi o tym, czym jest Ameryka, a czym nie jest. Mówi o świecie głodu, uprzedzeń i zbyt wielu granic. Ale mówi także o odkupieńczej mocy piękna i jego podtrzymującym życie darze nadziei.