Ocena:
Ta książka to kompleksowa kolekcja ukrytych prac znanego fotografa mody Davida Baileya, ukazująca ewolucję wschodniego Londynu na przestrzeni kilku dekad. Zawiera trzy pięknie wydane tomy, które oferują wgląd w fotografię Baileya, dokumentując zmieniające się krajobrazy i demografię tego obszaru zarówno przez obiektywy artystyczne, jak i historyczne.
Zalety:Kolekcja oferuje świetną wartość i pięknie prezentujące się tomy, uchwycające szeroki zakres technik fotograficznych. Zapewnia znaczący wgląd w zmieniające się życie i kulturę we wschodnim Londynie oraz zawiera szeroką i różnorodną gamę obrazów, które wielu czytelników uznało za interesujące i sugestywne.
Wady:Niektórzy czytelnicy zauważyli jednak, że fotografie nie zostały odpowiednio wyselekcjonowane, a informacje im towarzyszące były nieostre lub o słabym kontraście. Ponadto pojawiły się obawy dotyczące przypadkowości treści, potencjalnie odzwierciedlającej bardziej interesy komercyjne niż walory artystyczne.
(na podstawie 10 opinii czytelników)
"Pomysł na książkę o East Endzie zrodził się w latach 80. ubiegłego wieku.
Londyńskie doki były już zamknięte lub zaczynały się zamykać. Zdecydowałem się fotografować głównie w dzielnicach Silvertown i Canning Town. Przez lata spędziłem wiele weekendów na fotografowaniu tego, na co miałem ochotę.
Pozostałe dwa okresy mojej fotograficznej energii na East Endzie miały miejsce w latach 60.
i od około 2004 do 2010 roku. To były moje trzy kluczowe okresy, z których czerpałem zdjęcia, zamiast po prostu przeglądać archiwa z ostatnich 50 lat.
Pod koniec lat 40. i na początku 50. usłyszałem w radiu cytat: "Jedź na zachód, młody człowieku".
Wtedy nie zastanawiałem się nad tym zbytnio. Później założyłem, że pochodzi z Ameryki i że pochodzi z połowy XIX wieku, kiedy zachodnie wybrzeże Ameryki otwierało się na wielkie bogactwo i możliwości. Cockneyowie powinni byli posłuchać, ale tego nie zrobili.
Wyjechali na wschód, tak jak ich przodkowie przed nimi. Ci, którzy przenieśli się na wschód od "Old Nichol", udali się do Whitechapel, potem do Stepney i Bow, następnie do tego, co obecnie nazywa się Newham, a później do Barking, Dagenham i Essex.
Moja matka pochodziła z Bow, ojciec z Hackney, a dziadek z Bethnal Green. Przed nim wszyscy pochodzili z Whitechapel, o ile pokazują zapisy. " - David Bailey.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)