Ocena:
Recenzenci książki „What Happened at Yonder” chwalą jej wciągającą fabułę i żywy kontekst historyczny, podkreślając jednocześnie wyzwania i zmagania, przed jakimi staje główny bohater na początku XX wieku w Afryce Południowej. Autor, William Paterson, jest chwalony za swoją zdolność do zanurzenia czytelników w narracji i za bogate szczegóły historycznego otoczenia. Niektórzy czytelnicy uznali jednak książkę za wymagającą pod względem uwagi, wskazując, że wymaga ona uważnej lektury, aby w pełni docenić jej głębię.
Zalety:Wciągająca narracja i rozwój postaci.
Wady:Żywe opisy i wciągający kontekst historyczny.
(na podstawie 3 opinii czytelników)
What Happened at Yonder
Pierwsza wojna światowa dobiegła końca, a część Natalu została otwarta dla białych osadników w celu rozwoju; Donald Kirkwood nabywa 1500 akrów surowego veld, aby rozwinąć farmę bawełny. Biwakując tam, mając niewiele więcej niż namiot i skrzynkę pocztową wykonaną z puszki po herbatnikach, buduje dom i przygotowuje ziemię. Farmerzy muszą poradzić sobie ze śmiertelną chorobą bydła, katastrofalnymi powodziami i szarańczą.
Osada jest bogata w ekscentryczne postacie, nie tylko małą panią Potgieter, która dostarcza jajka owinięte w skrawki Zululand Times; Erica, amerykańskiego ochotniczego kierowcę karetki pogotowia na froncie zachodnim i jego francuską żonę Marie; oraz Padraiga O'Grady'ego, Irlandczyka, który walczył z Boerami, i jego żonę Sarie, córkę jednego z nich.
Każdy, kto kocha Afrykę, pokocha tę książkę, podobnie jak każdy, kto chce lepiej zrozumieć skomplikowane społeczeństwo w postkolonialnej Afryce Południowej.
Jest to druga książka w Trylogii Kirkwooda, pierwsza to Wąż w skrzynce sygnałowej.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)