Ocena:

Książka „Silent Sons” jest chwalona za cenny wgląd w emocjonalne zmagania mężczyzn, szczególnie tych, którzy doświadczyli dysfunkcyjnej dynamiki rodzinnej. Jest ona uznawana za treść opartą na badaniach naukowych i jest uważana za pomocne źródło terapii i rozwoju osobistego. Kilku recenzentów wspomniało jednak o błędach typograficznych w wersji Kindle, które negatywnie wpłynęły na ich ogólne wrażenia z lektury.
Zalety:⬤ Oparta na badaniach naukowych i wnikliwa w emocjonalne zmagania mężczyzn.
⬤ Pomocna w terapii i zrozumieniu dynamiki rodziny.
⬤ jest aktualna i łatwa w odbiorze, mimo że została napisana w latach 90. ubiegłego wieku
⬤ Dostarcza głosu mężczyznom i zachęca do emocjonalnej świadomości.
⬤ Praktyczne porady dla osób borykających się z dysfunkcyjnymi rodzinami.
⬤ Liczne błędy typograficzne w wersji Kindle.
⬤ Niektóre recenzje zauważają, że książka ta może nie zmienić zachowań mężczyzn, jeśli nie będą oni zmotywowani do jej przeczytania i zastanowienia się nad nią.
(na podstawie 38 opinii czytelników)
Silent Sons: A Book for and about Men
To możesz być ty lub ktoś, kogo kochasz. Silne, ciche typy są wszędzie i to ich charakterystyczne milczenie ukrywa ich problemy aż do teraz.
Milczący syn może pochodzić z rodziny, która radziła sobie z przemocą, alkoholizmem, wykorzystywaniem dzieci, skrajną sztywnością lub rozwodem, ale wszyscy milczący synowie mają pewne wspólne cechy: Zachowują dla siebie rzeczy, które ich niepokoją. Zaprzeczają występowaniu nieprzyjemnych zdarzeń. Obawiają się, że ludzie ich poznają.
Mają trudności w kontaktach z rodzicami, małżonkami lub dziećmi. Silnie obawiają się krytyki.
Często są źli. W książce „Milczący synowie” dr Robert Ackerman, sam będący milczącym synem, analizuje problemy, z którymi często borykają się milczący synowie, uniemożliwiając im doświadczanie pełnego zakresu ludzkich emocji.
W pełnym współczucia i nadziei głosie autor definiuje milczącego syna i bada wpływ rodziców, zwłaszcza ojców, na tych mężczyzn oraz pokazuje, w jaki sposób ich dysfunkcyjne wychowanie wpływa na ich obecne relacje, zwłaszcza z kobietami. Odkładając na bok gniew, odnajdując spokój z samym sobą i szukając wsparcia u innych cichych synów, dr Ackerman uważa, że każdy mężczyzna może w pełni wykorzystać swój potencjał i stać się zrównoważonym, zdrowym ocalałym.