The Shadow That Doesn't Leave the Shirt
Wiersze Mageda Zahera płyną jak rzeki czyśćca, z piekła, o którym słyszymy, i w kierunku raju, który pomaga nam wyczuć.
Płynąc szybko po sobie, każdy wiersz trzyma się zakrętów i wirów uczuć. Dzieli się z nami mieszkaniami szczerości, kaskadami poczucia winy i popołudniowym migotaniem utopijnej myśli, nie wspominając o lekach i załamaniach, kulturze korporacyjnej, radykalnej polityce, duchowym pragnieniu, wygnaniu, wyobcowaniu domu i filiżankach cholernie dobrej kawy.
Pomimo całej przywołanej tu miłości i cierpienia, urok poety nigdy nie słabnie. (Czy jest jakiś współczesny poeta, którego czyta się z taką przyjemnością?) Maged Zaher może być dawno zaginionym egipskim kuzynem Franka O'Hary. Istnieje siła życiowa, sprawdzona i prawdziwa, przekazana nam w bezwysiłkowym olśnieniu jego wierszy.
--Joseph Donahue. Poezja.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)