Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 12 głosach.
Naprawdę nazywał się Carsten Carstens i był synem drobnego mieszczanina, po którym odziedziczył dom zbudowany przez dziadka na placu portowym, a także handel dzianinami wełnianymi i rodzajem odzieży, którą szyprowie z okolicznych wysp nosili podczas swoich morskich podróży.
Ponieważ jednak miał nieco ponure usposobienie i, jak wielu mieszkańców Fryzji Północnej, miał wrodzoną skłonność do pracy umysłowej, od najmłodszych lat zajmował się wszelkiego rodzaju książkami i pismami i stopniowo zyskał reputację wśród swoich rówieśników jako człowiek, od którego można było uzyskać wiarygodną poradę w wątpliwych przypadkach. Jeśli, co mogło się zdarzyć, jego lektura prowadziła jego myśli na ścieżkę, na której otaczający go ludzie nie mogli za nim podążać, nie zapraszał nikogo do tego i w konsekwencji nie wzbudzał niczyjej nieufności.
W ten sposób stał się kuratorem wielu owdowiałych kobiet i samotnych dziewic, które zgodnie z ówczesnym ustawodawstwem nadal potrzebowały takiej pomocy we wszystkich transakcjach prawnych...
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)