Ocena:
Książka „Born to be Mild” Roba Temple'a wywołuje szereg reakcji ze strony czytelników. Wielu docenia humor i autorefleksyjną podróż autora przez stany lękowe i osobiste zmagania, podczas gdy inni uważają, że brakuje jej głębi i atrakcyjnej treści w porównaniu do jego poprzednich dzieł. Narracja wywołuje śmiech i smutek, uchwycając brytyjską kondycję wraz z osobistymi doświadczeniami z depresją i alkoholizmem. Ogólnie rzecz biorąc, jest to lekka, łatwa lektura, która rezonuje z wieloma osobami, choć może nie spełniać oczekiwań wszystkich.
Zalety:Czytelnicy docenili w książce humor, który można odnieść do siebie, lekceważący ton i szczere przedstawienie niepokoju i osobistych zmagań. Została ona opisana jako zabawna, ciepła i ujmująca, często wywołując u czytelników głośny śmiech. Wielu uznało ją za dobrą mieszankę lekkiego humoru z przejmującymi momentami.
Wady:W niektórych recenzjach podkreślano brak wciągającej treści i głębi, a niektórzy czytelnicy wyrażali rozczarowanie kierunkiem narracji. Niektórzy uznali ją za nudną lub mieli wrażenie, że została napisana bardziej jak pamiętnik niż spójna historia. Książka była również postrzegana jako mniej humorystyczna w porównaniu do poprzednich dzieł autora.
(na podstawie 118 opinii czytelników)
Born to Be Mild: Adventures for the Anxious
Kilka lat temu przeprowadziłem się z żoną do domu przy cichej ulicy w spokojnym mieście i przez długi czas leżałem cicho w pokojuKiedyś uwielbiałem przygody, ale kiedy przekroczyłem trzydziestkę, zacząłem bać się świata, aż byłem zbyt przerażony, by w ogóle wyjść na zewnątrz... byłem tylko ja, mój telefon i moje kanały w mediach społecznościowych.
Nie brzmi to zbyt zdrowo, prawda? Nie było. Rob Temple prowadzi imperium mediów społecznościowych Very British Problems z wygodnej kanapy, ale co się dzieje, gdy cztery ściany twojego salonu stają się twoim światem? Wszystko idzie nie tak. W tym przezabawnym i afirmującym życie pamiętniku Rob postanawia na nowo odkryć siebie jako nieustraszonego podróżnika, pszczelarza i jogina, a wszystko po to, by stać się trochę mniej Misiem (Puchatkiem), a trochę bardziej Misiem (Gryllsem).
Po drodze są dobre i złe dni, ale z każdą nieudaną przygodą i małym triumfem Rob odkrywa, jak łagodni i niespokojni mogą od czasu do czasu cieszyć się własną (łagodną) przygodą. „Surowy i szczery” - Daily Mail „Odświeżająco nieoszlifowany pamiętnik, który czyta się tak, jakby ktoś mówił do ciebie niefiltrowanym głosem” - Sunday Express, S Magazine.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)