Ocena:

Książka jest humorystycznym portretem brytyjskiej kultury, uchwycającym dziwactwa i idiosynkrazje bycia Brytyjczykiem, często z komediowym akcentem. Chociaż wielu uważa ją za zabawną i zrozumiałą, niektórzy uważają, że brakuje jej uroku wcześniejszych części serii.
Zalety:Książka jest bardzo chwalona za humor i wiarygodność, a wielu czytelników uważa ją za śmieszną. Jest uważana za świetny prezent, a czytelnicy doceniają geniusz autora w uchwyceniu brytyjskiej kultury.
Wady:Niektórzy czytelnicy zauważają, że książka jest mniejsza niż oczekiwano i zgłaszają błędy w druku, takie jak strony odwrócone do góry nogami. Kilka recenzji wskazuje, że późniejsze książki z serii wydają się tracić swój komediowy rozmach w porównaniu do wcześniejszych.
(na podstawie 15 opinii czytelników)
Very British Problems: The Most Awkward One Yet
Czy kiedykolwiek...
*Oglądałeś z przerażeniem, jak ktoś pomaga sobie z ostatnim pieczonym ziemniakiem?
*Pękałeś w pokrzywce na sugestię, byś „Przedstawił się...” nad Zoomem?
*Byłeś wyjątkowo dramatyczny podczas wcierania w sklepowy środek do dezynfekcji rąk, aby wszyscy wiedzieli, jak bardzo jesteś przyzwoity?
... to możesz cierpieć na BARDZO BRYTYJSKIE PROBLEMY.
Bardzo Brytyjskie Problemy ogarniają naród jak nigdy dotąd. Są w naszych domach, w naszych rozmowach telefonicznych, w kolejce do supermarketu, w naszych szkołach, kawiarniach, parkach, rzekach, miastach, wioskach, schowkach na rękawiczki, szufladach na skarpetki.... Zasadniczo są nieuniknione. Nie ma na nie szczepionki. Nie ma lekarstwa. Więc mamy to, utknęliśmy z chorobą brytyjskości w przewidywalnym czasie. Koszmar, prawda?
No cóż. Może być gorzej.
Nie jestem jednak pewien, w jaki sposób. Jakieś przemyślenia?
Pochwały dla BARDZO BRYTYJSKICH PROBLEMÓW.
„Przezabawny” Daily Express.
„Temple oddaje czuły i komiczny hołd czystemu dziwactwu bycia Brytyjczykiem” Good Book Guide.
„Świetny świąteczny wypełniacz pończoch” Weekend Sport.
„Doprowadziła nas do śmiechu przy herbacie Earl Grey” Bella.