I widzisz, pewnej nocy skłoniło mnie to do zaplanowania spaceru cichymi uliczkami Kleinstadt....
Nigdzie na świecie nie jest tak źle, jak w tej dzielnicy.
Skręcasz w ulicę i widzisz tylko pojedynczy ciemny znak, wystający z okna, jasny promień światła świecący nagle jak małe złe światło w twoich źrenicach.
Z ciemności wyłania się dom - z oderwanymi ramionami i odchylonym do tyłu czołem, wpatrujący się świadomie jak zarzynane zwierzę z pustych strychów w nocne niebo.
A jeśli idziesz po szorstkim bruku i nagle się rozglądasz, możesz się założyć, że gąbczasta, żywa twarz patrzy na ciebie zza rogu - nie na zwykłej wysokości ramion - nie, daleko poniżej, gdzie tylko duże psy mają swoje głowy.
Oto dziewięć podobnych historii autorstwa dawnych i współczesnych autorów. Klasyczne nazwiska, takie jak Edgar Allan Poe, William Hope Hodgson i Gustav Meyrink, mają swoje miejsce na półce każdego konesera. Ale jest też wiele miejsca dla szwedzkich autorów, wśród których jest być może nasz czołowy pisarz "dziwnych opowieści" - Sven Christer Swahn.
Książka, którą należy czytać z otwartym umysłem i bez założenia, że horrory muszą być krwawe i mało subtelne. Ponieważ "stworzenia, które potykają się w nocy" są najbardziej przerażające, dopóki ich nie widzimy ...
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)