Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 4 głosach.
The Living
"Pięknie napisane... Ta sztuka rzuca światło zrozumienia na ludzką kondycję. To światło dotyczy prostego heroizmu ludzi, którzy nie opuszczają swoich bliźnich w ciemnych godzinach".
Marilynne S. Mason, Christian Science Monitor.
"Rozgrywająca się w Londynie Czarna Plaga, która pochłonęła ponad 100 000 istnień ludzkich, sztuka THE LIVING nie opowiada o śmierci. Ten niezwykły, porywający dramat jest raczej przekonującym potwierdzeniem życia".
Sandra Dillard-Rosen, The Denver Post.
"Fascynujące... THE LIVING to sztuka zarówno mądra, jak i przemyślana.... Z dobrym dowcipem i przenikliwą ironią".
Richard Christiansen, Chicago Tribune.
"Nawiedzenie ożywia czas zarazy z często mrożącą krew w żyłach wyrazistością... Dramat byłby interesujący, nawet gdyby nie było współczesnego odpowiednika. Sztuka pozostaje intelektualnie wciągająca i ostatecznie poruszająca do głębi".
Aileen Jacobson, Newsday.
"Ten inteligentny i kumulatywnie oddziałujący dramat... odkrywa nadzieję i człowieczeństwo lśniące wewnątrz czarnego całunu".
Steven Winn, San Francisco Chronicle.
"Wspomagany przez kuszące dialogi i ponury humor Clarvoe'a... widzimy, że pod całym zamieszaniem i śmiercią istnieje proste człowieczeństwo, które ratuje dusze i przywraca wiarę".
Mary Houlihan-Skilton, Chicago Sun-Times.
"Bogata, dynamiczna sztuka... pełna dziwnie pięknych metafor tragedii.... Zwróć uwagę na to przypomnienie, aby oddychać podczas pełnej siły akcji".
Patricia Corrigan, St Louis Post-Dispatch.
"To w równym stopniu dramat idei, jak i dramat pasji i współczucia, rozwija się w serii scen przypominających Szekspira, które podążają za garstką postaci przez najciemniejsze miesiące zarazy.... Clarvoe pisze z dowcipem i inteligencją".
Marion Garmel, Indianapolis Star.
"Jako opowieść o ludzkim heroizmie i tchórzostwie, bezlitosności i współczuciu, medycznym śledztwie i politycznej celowości, nie może być pobita..... Najskuteczniejszym pomysłem Clarvoe było zakazanie bohaterom dotykania się nawzajem. Nawet kartka papieru nie jest przekazywana bezpośrednio od jednej osoby do drugiej.
Wszystko jest zaaranżowane tak, by uniemożliwić kontakt międzyludzki. Zakończenie jest więc naprawdę cudowne".
Judith Green, San Jose Mercury News.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)