Właśnie wybiła trzynasta i w środkowych Niemczech zaczęło się ściemniać, nawet jeśli centralne oświetlenie państwowe i nowo wprowadzony czas światowy, który był zorientowany na południk Waszyngtonu, próbowały ukryć fakt, że zapadł zmierzch.
Nic nie można było zrobić z zachodzącym słońcem, ani przez nowe prawa, ani przez międzynarodowe traktaty, i było to z pewnością bardzo godne ubolewania, gdy weźmie się pod uwagę, ile czasu traci się na produktywną pracę z powodu złego nawyku słońca do przebywania pod horyzontem przez połowę roku.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)