Znaki świadków

Znaki świadków (Andrew Szilvasy)

Oryginalny tytuł:

Witness Marks

Zawartość książki:

Trafnie zatytułowany Witness Marks Szilvasy'ego zajmuje się jedyną całkowicie przewidywalną rzeczywistością w życiu każdego człowieka, zaczynając od jej wizyt w domu rodzinnym, najmniejszym z koncentrycznych kręgów, które zamieszkujemy.

To, o czym świadczą te wiersze i co "podpisują" swoimi pięknymi, prostymi, muzycznymi "znakami", to nie mniej niż śmierć, z którą spotykają się ojcowie i matki; wdowy, które przekazują swoje żałobne kwiaty sąsiadom; ukochane zwierzaki i właściciele, którzy chowają je z "darami grobowymi", jak faraonowie, nawet jeśli czujemy się "smutni i głupi", robiąc to; ci, którzy przeżyli, wciąż tęsknią za słowami, które wszyscy zostawiamy niewypowiedziane, kiedy odchodzimy; przyjaciele ateiści zbyt uczciwi, by zaoferować, w drodze pocieszenia, coś więcej niż "drinka". " Ale stopniowo wiersze te poszerzają krąg, aż w końcu obejmują prehistorycznego przodka, który po tysiącleciach pochowany w lodowcu "został wytoczony ze śniegu" do pewnego rodzaju zmartwychwstania. "Śmierć zabarwia wszystko", mówi "List", ale reszta nie znika: gwiazdy pozostają, choć "zawsze będą miały melancholijny odcień". Nie składając obietnic, których nie mogą dotrzymać; nie udając, że świat przyrody może zapewnić nam to, co może dać tylko ludzka miłość; nie zaprzeczając niezaprzeczalnemu lub zapominając o zagrożeniach i stratach, które niszczą żywych, wiersz zamykający książkę twierdzi, że "ziemia jest piękna poza wszelką zmianą". Poeta, teraz jako adwokat diabła, kwestionuje to twierdzenie i stawia wierszowi trudne, bolesne pytania. Twierdzenie to jest jednak obecne, stanowi przeciwwagę dla tego, co wiemy, i jest wystarczająco przekonujące, by przetrwać, jak może to zrobić tylko tak dobra poezja.

Rhina P. Espaillat

Andrew Szilvasy wybrał pomysłowy tytuł dla swojej pierwszej publikacji. Z tymi wierszami jako świadectwami, autor układa swoje życie i toruje sobie drogę w świecie, zaczynając od punktu wyjścia, domu swojego dzieciństwa. Jeden z wierszy przedstawia portret jego rodziców z twarzami oświetlonymi przez ekran telewizora. Inny wprowadza niepoprawnego wujka Billy'ego do i tak już ciasnej i przegrzanej przestrzeni życiowej. A "List do Bretta o śmierci jego matki", wiersz definiujący zbiór, daje nam portret samego młodego poety. Czując się nieadekwatnym do zadania, jakim jest pocieszenie przyjaciela, poeta zwiększa swoją retorykę. Kiedy przyłapuje się na poetyckim wosku, dystansując się nie tylko od przyjaciela, ale także od własnego doświadczenia straty, zaczyna od nowa. "To tak, jakby słońce / eksplodowało w twoim umyśle", wyrzuca z siebie. Tak właśnie jest stracić mamę. Taka wrażliwość i pragnienie, by ją ukryć, nadają wierszowi ekspresyjny ładunek. Ten debiutancki zbiór to pierwsze kroki wyruszającego w drogę wędrowca. To pomyślny początek.

Alfred Nicol

Dodatkowe informacje o książce:

ISBN:9781646623594
Autor:
Wydawca:
Oprawa:Miękka oprawa

Zakup:

Obecnie dostępne, na stanie.

Inne książki autora:

Znaki świadków - Witness Marks
Trafnie zatytułowany Witness Marks Szilvasy'ego zajmuje się jedyną całkowicie przewidywalną rzeczywistością w życiu każdego człowieka,...
Znaki świadków - Witness Marks

Prace autora wydały następujące wydawnictwa:

© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)