Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 24 głosach.
Illusions
W swojej 24. i najbardziej intrygującej odsłonie "Bezimienny Detektyw" angażuje się w dwa skomplikowane i emocjonalne śledztwa.
Pierwsze jest bardzo osobiste: niespodziewana śmierć jego przyjaciela i byłego partnera, Eberhardta. Chociaż wydaje się, że nie ma wątpliwości, że Eberhardt popełnił samobójstwo, "Bezimienny" ma obsesję na punkcie przyczyn tego czynu. "Człowiek nie zamienia nagle życia na śmierć.
Coś popycha go do przekroczenia granicy między myśleniem o tym, a faktycznym zrobieniem tego.
Każde samobójstwo, każde zabójstwo ma swój wyzwalacz. Jaki był Eberhardt? "W międzyczasie zostaje wynajęty przez biznesmena z Santa Fe do odnalezienia jego byłej żony, która zniknęła trzy lata wcześniej.
Zlokalizowanie kobiety okazuje się dość proste; mieszka i pracuje w północnej Kalifornii. Ale właśnie wtedy, gdy sprawa wydaje się zakończona, nabiera dziwacznych wymiarów - śmiertelna strzelanina, która może, ale nie musi być przypadkowa, ukryte motywy oraz sieć kłamstw i oszustw. "Bezimienny" jest zmuszony kontynuować śledztwo, gdy staje się jasne, że jest częściowo, choć nieumyślnie, odpowiedzialny za śmierć ofiary.
Kluczem do obu spraw są iluzje - te, które ludzie tworzą na swój temat i te, które postrzegają u innych. Pojawiają się również dodatkowe podobieństwa, które prowadzą "Bezimiennego" do serii zaskakujących rewelacji i ostatecznie do dwóch najtrudniejszych decyzji w jego karierze. Zarówno kryminał fair play, jak i powieść o psychologicznej i moralnej złożoności, Iluzje to kolejny triumf detektywa chwalonego przez Chicago Sun-Times jako "detektywa myślącego".
To także kolejny dowód na to, że Bill Pronzini jest "wyjątkowo utalentowanym pisarzem pracującym u szczytu swoich możliwości" (Denver Post) i innowatorem w dziedzinie kryminałów.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)