Ocena:
Broken Umbrellas autorstwa Emmy Broch Stuart przedstawia szczerą i szczerą relację z osobistej podróży autorki przez ból, traumę i uzdrowienie, podkreślając znaczenie relacji z Bogiem dla przezwyciężenia złamania. Książka silnie rezonuje z czytelnikami, zwłaszcza kobietami, które znajdują ukojenie w jej przejrzystości i relatywnej opowieści.
Zalety:Książka jest chwalona za emocjonalną głębię i szczerość, oferując czytelnikom szansę zobaczenia siebie w zmaganiach autorki. Wielu uznało ją za pięknie napisaną i inspirującą, często wywołującą łzy. Spostrzeżenia Emmy na temat uzdrowienia i zależności od Boga głęboko rezonują, dając siłę i zachętę tym, którzy stoją przed własnymi wyzwaniami. Opowieść jest przekonująca i zrozumiała, dzięki czemu łatwo się ją czyta i angażuje.
Wady:Niektórzy czytelnicy mogą uznać tematy złamania i bólu emocjonalnego za ciężkie i przytłaczające. Ponadto, choć wielu docenia chrześcijańską perspektywę, osoby spoza tego punktu widzenia mogą nie łączyć się ze wszystkimi aspektami narracji. Kilka recenzji nie zawierało znaczącej krytyki, co wskazuje na w dużej mierze pozytywny odbiór.
(na podstawie 14 opinii czytelników)
Broken Umbrellas
W dniu pogrzebu mojego wnuka padał śnieg. Czysta łaska pokrywająca brudne kopce ziemi. Przez łzy mój wzrok padł na obwisły niebieski parasol zawieszony nad głową kobiety, która razem z nami opłakiwała naszą maleńką stratę. Nowe łzy wypłynęły ze mnie, z głębi, o której istnieniu nie wiedziałam. Nie z powodu utraty mojego ukochanego, ale z powodu tej starej parasolki, połamanej i poskręcanej, ale unoszącej się i trzepoczącej nad tą kobietą. Nie zapewniał żadnej ochrony przed wilgocią spadającą z nieba, a mimo to trzymała się go kurczowo. Złamana i bez schronienia. Czy coś może symbolizować moje serce i całą ludzkość lepiej niż ten okaleczony parasol? A potem zrobiła coś, co rozerwało mnie na strzępy.
Poruszyła swoim złamaniem, próbując ochronić mężczyznę obok niej.
~*~.
Wszyscy jesteśmy otoczeni złamaniami, wokół nas i wewnątrz nas, od rozwodu, od znęcania się, od straty. Staramy się odnosić i służyć, kochać i chronić... ale jak możemy, skoro sami jesteśmy złamani? Wciąż jesteśmy narażeni na życiowe burze. Wciąż jesteśmy pokryci śniegiem. I zastanawiamy się dlaczego.
W tym przejrzystym i szczerym spojrzeniu na najgłębsze zranienia ludzkości, nadzieja dla naszych związków przychodzi poprzez ostateczną relację z Panem. Dołącz do autorki Emmy Broch Stuart, która przemierza zaśnieżoną drogę bólu w kierunku ostatecznego uzdrowienia, które może zaoferować tylko Bóg.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)