Broken Souls
Było nas trzech.
Strat. Bóg rocka, który chodził w powietrzu.
Indy. Przystojny muzyk na tyle inteligentny, by przeżyć sławę.
Ja, dziewczyna, która miała wszystko do stracenia i niczego nie chciała zatrzymać.
Kochałam ich oboje.
Mówią, że troje to tłum, ale może ja lubiłam tłumy... dopóki jedyna rzecz, którą chciałam zatrzymać, nie została mi skradziona.
Opuściłem ten świat, wyprostowałem się, poszedłem do szkoły prawniczej.
Było mi dobrze, dopóki Indy nie wrócił do mojego życia, by przypomnieć mi o tym, co straciłem.
Mówią, że nie ma czasu jak teraźniejszość, ale kiedy przeszłość pojawi się z fakturą, będzie piekło do zapłacenia.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)