Ocena:

Książka „Zen on the Run” stanowi zwięzłe i przystępne wprowadzenie do mindfulness, kładąc nacisk na praktyczne zastosowanie i osobiste doświadczenia. Wciągający format pytań i odpowiedzi, wraz z pomocnymi ćwiczeniami i zasobami, pozwala czytelnikom szybko zrozumieć koncepcje uważności i zintegrować je z ich intensywnym życiem.
Zalety:⬤ Szybka i łatwa lektura
⬤ angażujący format pytań i odpowiedzi
⬤ praktyczne ćwiczenia
⬤ pomaga w zrozumieniu i zastosowaniu uważności
⬤ oferuje zasoby do głębszej eksploracji
⬤ napisana w przystępnym i przyjaznym stylu.
Niektórym czytelnikom może brakować głębi; nie nadaje się dla tych, którzy szukają kompleksowych badań lub obszernych szczegółów dotyczących przypadków.
(na podstawie 6 opinii czytelników)
Zen on the Run
TAK MOŻESZ :
- Zmień swoje nawyki.
- Zmniejszyć poziom lęku i depresji.
- Zwiększyć zadowolenie z życia.
BEZ:
- Dołączenia do aśramu.
- Siedzenia godzinami w medytacyjnym transie.
- Rezygnacji z życiowych przyjemności.
Zbyt zajęty, zbyt niecierpliwy, zbyt zajęty, by czytać książkę o uważności i medytacji? W takim razie jest to książka dla ciebie.
Zen on the Run oferuje czytelnikom jasne, zwięzłe wprowadzenie do podstawowej koncepcji i praktyki uważności, zmieniającego życie modelu życia w pełni. W prostym, łatwym do naśladowania języku i z pomocnymi przykładami, książka ta pokaże ci, jak uważność może pomóc ci ponownie objąć życie i doświadczyć pełniejszej, bardziej współczującej i radosnej egzystencji - a wszystko to w nowojorskiej minucie.
Wreszcie bezsensowne, praktyczne podejście do uważności i medytacji.
*.
Napisałem krótką książkę o uważności. Sam tytuł "Zen on the Run: Mindfulness in a New York Minute" oddaje sedno tej pracy. Jest krótka i łatwo dostępna. Jest skierowana do tych (nie tylko nowojorczyków), którzy wykonują wiele zadań jednocześnie, są nieuważni na świat, w którym żyją i zacierają istotę bycia obecnym (tj. nie żyją w pełni swoim życiem). Format tej książki to pytania i odpowiedzi.
Ta książka wypełnia niszę: jej docelowymi odbiorcami są ci, którzy są zniechęceni długimi, rozmytymi i duchowo skoncentrowanymi traktatami, chcą haiku, a nie epickiego poematu, wiadomości tekstowej, a nie wielostronicowego listu. Moja książka jest krótka, rzeczowa, nieco humorystyczna, ale bezsensowna.