Ocena:

Recenzje „Betrayals” Charlesa Pallisera odzwierciedlają szeroki wachlarz opinii, zawierający zarówno pochwały za spryt i złożoność, jak i krytykę za brak wciągającej fabuły i wiarygodnych postaci. Podczas gdy niektórzy czytelnicy są urzeczeni literackim stylem i głębią tematyczną Pallisera, inni uważają, że jest to trudne i mylące, co prowadzi do rozczarowania.
Zalety:⬤ Znakomity styl pisania i literacki kunszt.
⬤ Zawiłe i sprytnie utkane historie.
⬤ Angażuje się w tematy rywalizacji i oszustwa.
⬤ Humorystyczne momenty i satyryczny komentarz do teorii literatury.
⬤ Ceniona za eksperymentalną strukturę i użycie języka.
⬤ Fani złożonych narracji mogą uznać ją za satysfakcjonującą.
⬤ Zagmatwana fabuła z wieloma powiązanymi ze sobą historiami, za którymi niektórym czytelnikom trudno nadążyć.
⬤ Brak wiarygodnych lub dających się lubić postaci.
⬤ Niektóre sekcje uznane za nużące lub zbyt złożone.
⬤ Postrzegana jako żart lub parodia, co może zrazić niektórych czytelników.
⬤ Nie tak prosta i przyjemna jak poprzednie dzieła Pallisera.
(na podstawie 8 opinii czytelników)
Betrayals
Jednocześnie hipnotyzująca zagadka morderstwa, zjadliwa literacka parodia, opera mydlana i błyskotliwy pastisz, Zdrady to zdumiewający wirtuozerski występ współczesnego mistrza literackiej gry w tradycji Vladimira Nabokova i Johna Bartha.
Powieść rozwija się w serii pozornie niezwiązanych ze sobą narracji, z których każda napisana jest w innym stylu - w istocie w innym gatunku. Jest nekrolog szkockiego naukowca i laureata Nagrody Nobla, napisany przez kolegę, który wyraźnie cieszy się z jego śmierci. Na początku wieku pociąg na szkockich wyżynach zjeżdża na niewłaściwy tor podczas zimowej burzy śnieżnej, a pasażerowie są zmuszeni opuścić pociąg, co skutkuje śmiercią - a może morderstwem? -- jednego z nich. Niedorzeczny czytelnik wydawcy streszcza fabułę tandetnego romansu szpitalnego, który kończy się krwawym morderstwem aż nazbyt przypominającym Kubę Rozpruwacza. Nawet raport na temat współczesnej kontrowersji akademickiej wybucha skandalem plagiatu, zrujnowanej reputacji, paranoi i samobójstwa - a może to morderstwo, które tak wygląda?
W miarę jak Palliser zręcznie rozwija każdą nową sytuację, staje się jasne, że wszystkie są wariacjami na jeden skandaliczny temat: wybitna postać w jakiejś intelektualnej dziedzinie - nauce, literaturze, akademii - ma obsesję na punkcie sukcesu rywala i planuje jego upadek, tylko po to, by spartaczyć robotę z powodu czystej monomanii. Podobnie jak skorpion, który użądlił się na śmierć, każdy spiskowiec staje się ofiarą własnej intrygi; każdy zdradzający zamienia się miejscami ze zdradzonym w skomplikowanym tańcu oszustwa, zemsty i objawienia.
Wyzywające, wciągające, całkowicie oryginalne dzieło sztuki, Zdrady to także czysta radość z czytania - książka, która sprawi, że będziesz się głośno śmiać, szaleńczo przewracać strony w pogoni za kolejnym zwrotem akcji, a przede wszystkim podziwiać najwyższą pomysłowość fikcyjnej układanki, w której najbardziej nieprawdopodobne elementy idealnie do siebie pasują.