Ocena:

Too Wrong to Be Right to urocza i szybka komedia romantyczna, która śledzi losy Kat i Micka, którzy radzą sobie ze swoimi uczuciami pośród nieporozumień i błędów w związku. Chociaż historia zawiera zachwycającą mieszankę humoru i wiarygodnych postaci, zmaga się z tempem i rozwojem postaci, szczególnie w odniesieniu do niezdecydowania Kat i braku chemii z Mickiem.
Zalety:⬤ Uroczy humor i angażujący bohaterowie, zwłaszcza zwierzęcy pomocnicy (jeż i kakadu).
⬤ Przyjemny, powolny romans od przyjaciół do kochanków, poruszający kwestie miłości i własnej tożsamości.
⬤ Ciekawa fabuła z wyjątkowym spotkaniem w domu pogrzebowym, które dodaje uroku fabule.
⬤ Tempo jest powolne, szczególnie w drugiej połowie książki, co prowadzi do momentów frustracji.
⬤ Postać Kat jest często postrzegana jako niepewna siebie i niezdecydowana, co powoduje, że dokonuje frustrujących wyborów, które osłabiają jej sympatię.
⬤ Rozstrzygnięcie wydaje się pospieszne i brakuje mu głębi, szczególnie jeśli chodzi o rozwój postaci i romantyczną chemię.
(na podstawie 111 opinii czytelników)
Too Wrong to Be Right
Porywający, powolny rom-com, Melonie Johnson's Too Wrong to Be Right przedstawia prawdziwą romantyczkę z misją odnalezienia swojego szczęścia na zawsze.
Po tym, jak jej ostatni palant chłopak ją rzucił (i porzucił ją ze swoim jeżem), kwiaciarka Kat Kowalski skończyła z uganianiem się za Panem Niewłaściwym. Gdy jej dwie najlepsze przyjaciółki wchodzą w poważniejsze związki, jest gotowa przestać powtarzać te same błędy, które sprawiają, że utknęła w samotności. Uzbrojona w listę cech idealnego Pana Właściwego, Kat rezygnuje z randek, dopóki go nie znajdzie.
Wtedy, podczas spotkania-katastrofy z udziałem zwłok i słonego kakadu, natyka się na Micka O'Sullivana w jego rodzinnym domu pogrzebowym. Ich natychmiastowa chemia ostrzega Kat, by pozostała platoniczna; w końcu podążanie za sercem nigdy nie wyszło w przeszłości, a tym razem jest zdeterminowana, by posłuchać swojej głowy. Ale czy Kat i Mick mogą być tylko przyjaciółmi? W miarę jak poznaje go lepiej, granice się zacierają, a Kat zaczyna się zastanawiać, czy nie pomyliła się i Mick jest dokładnie tym, kogo szukała...