Ocena:

Książka oferuje wnikliwą i wciągającą relację z doświadczeń i wyzwań Lena McCluskeya w ruchu związkowym, od jego młodości po przywództwo w Unite. Jest chwalona za szczerość, inspirację i wciągającą fabułę, idealną dla czytelników zainteresowanych prawami pracowniczymi i walkami związkowymi.
Zalety:Książka jest dobrze napisana, pouczająca i zabawna, oferując fascynujące spostrzeżenia i osobiste historie. Wielu czytelników docenia szczerość McCluskeya, jego pasję do praw pracowniczych i inspirujące przesłania dotyczące ruchu robotniczego. Uważa się, że jest to wartościowa lektura dla każdego zaangażowanego w ruch związkowy, niezależnie od jego poglądów politycznych.
Wady:Niektórzy czytelnicy uznali włączenie sekciarstwa za niesmaczne, czując, że umniejsza to ogólnemu przesłaniu. Krytyka dotyczyła postrzeganego ego McCluskeya i wpływu jego przywództwa na związek zawodowy i Partię Pracy. Kilku czytelników uznało, że pewne aspekty polityczne zostały przedstawione w sposób stronniczy.
(na podstawie 14 opinii czytelników)
Always Red
Len McCluskey jest wyróżniającym się związkowcem swojej epoki. Szef gigantycznego związku Unite przez ponad dekadę, jest wyjątkową i potężną postacią na scenie politycznej.
W tej obszernej autobiografii McCluskey uchyla rąbka tajemnicy na temat życia na szczycie laburzystowskiego ruchu - z wybuchowymi rewelacjami na temat jego kontaktów z Keirem Starmerem, zakulisowych bitew ery Corbyna, jego tajnych negocjacji w sprawie Brexitu z rządem Theresy May, spektakularnej kłótni z byłym przyjacielem Tomem Watsonem i jego krętych relacji z Edem Milibandem.
McCluskey nie jest zwykłym związkowcem. Zaciekle polityczny, niezachwianie lewicowy, jest prawdziwym przywódcą pracowników. Jego polityka ukształtowała się w Liverpoolu w czasach strajków w dokach, Beatlesów i rewolucji maja 1968 r. w Paryżu. Jako naoczny świadek tragedii na Hillsborough, ze wstrząsającymi szczegółami opowiada o poszukiwaniach swojego syna.
Dowcipny i ostry McCluskey wygłasza potężną interwencję, wydając manifest dotyczący przyszłości związków zawodowych i wzywając lewicę, by nie traciła z oczu polityki klasowej.
Relacja McCluskeya, głównego gracza w burzliwym okresie brytyjskiej historii politycznej, jest niezbędnym - i zabawnym - zapisem naszych czasów.