Ocena:

Książka jest trzecią częścią trylogii osadzonej w czasach Wielkiego Kryzysu, skupiającej się na małomiasteczkowej rodzinie z Teksasu, która z odpornością radzi sobie z trudnościami. Choć książka ta może występować samodzielnie, czytelnicy zalecają zapoznanie się z całą trylogią.
Zalety:Wciągająca historia, która oddaje urok życia w małym miasteczku, wiarygodne postacie, dobrze napisana z silnym poczuciem czasu i miejsca. Wielu czytelników doceniło szczere emocje i realistyczne przedstawienie wyzwań stojących przed Wielkim Kryzysem.
Wady:Niektórzy czytelnicy uznali ją za typową w swoich tematach straty i powrotu do zdrowia, z niewielkim naciskiem na wiarę chrześcijańską, która byłaby istotna dla rodzin z tamtej epoki. Niektórzy wyrazili również rozczarowanie stanem książki po jej otrzymaniu.
(na podstawie 12 opinii czytelników)
Dance a Little Longer
Trylogia Lucindy "Lucy" Richards, obejmująca lata od 1911 do 1930 roku, ma wszystko, co powinny mieć dobre książki: różnorodne krajobrazy, postacie w różnym wieku i z różnych klas społecznych, ogólną czułość, która nigdy nie popada w sentymentalizm, oraz poczucie komizmu pośród tragizmu. Lucy jest zadziorna, zabawna i całkowicie otwarta na życie.
Josh z pasją stawia czoła niebezpieczeństwu, chciwości i uprzedzeniom z odwagą i humorem, a czasem nawet z gołymi pięściami. Nawet pomniejsze postacie są tak barwne, że najpierw szybko przewracasz strony, aby zobaczyć, co zrobią dalej, a następnie przewracasz je powoli, aby delektować się każdą stroną tej niezwykłej trylogii. Jest rok 1931, a Lucy Richards Arnold - teraz matka przedwcześnie dojrzałego czteroletniego syna - mieszka na wsi w zachodnim Teksasie, ucząc w szkole, w której jej mąż, Josh, jest dyrektorem i walczy o sukces swojej farmy w ponurych, trudnych czasach Wielkiego Kryzysu.
Z tego jałowego krajobrazu, niczym z żyznej ziemi, wyłaniają się bogate i barwne postacie. Przed końcem roku Lucy staje w obliczu straty tak wielkiej, że musi walczyć o znalezienie sposobu na odzyskanie radości z samego istnienia.