Ocena:

Książka jest thrillerem prawniczym, w którym zastępca prokuratora okręgowego Samantha Kincaid prowadzi swój pierwszy proces o morderstwo związany ze zniknięciem znanego sędziego. Narracja pokazuje złożoność Kincaid, jej konflikty z władzą i zawiłe zwroty akcji, które utrzymują zaangażowanie czytelników. Ogólnie rzecz biorąc, jest to dobrze napisana książka z solidnym przedstawieniem systemu prawnego, oferująca mieszankę napięcia, głębi postaci i humoru.
Zalety:Dobrze napisany i wciągający z silną główną bohaterką (Samantha Kincaid), złożoną i interesującą fabułą, wiarygodnymi postaciami oraz dobrą równowagą między napięciem i humorem. Znajomość systemu prawnego przez autorkę dodaje realizmu, a tempo skutecznie buduje satysfakcjonujące zakończenie.
Wady:Niektóre fragmenty są zbyt techniczne i mogą być trudne do zrozumienia, przez co fabuła może wydawać się zagmatwana. Historia może czasami się opóźniać, a niektórzy czytelnicy zauważyli brak rozwiązania w osobistych relacjach między postaciami. Kilku czytelników uznało, że historia nie jest przytłaczająca w porównaniu do dzieł ojca autora.
(na podstawie 73 opinii czytelników)
Missing Justice: A Samantha Kincaid Mystery
W drugiej części tej "ostrej, nowej serii kryminalnej", poszukiwanie zaginionej sędzi prowadzi Samanthę Kincaid do polityki Portland i labiryntu przestępczości, korupcji i tuszowania (Publishers Weekly) Zastępca prokuratora okręgowego Samantha Kincaid wraca do pracy po zamachu na jej życie i awansie do Major Crimes Unit. Kiedy mąż sędzi Clarissy Easterbrook z Portland w stanie Oregon zgłasza jej zaginięcie, a Samantha zostaje wezwana do sprawy, zakłada, że jej jedynym zadaniem jest sprawienie, by prokurator okręgowy wyglądał dobrze, dopóki sędzia się nie pojawi.
Kiedy jednak policja odkrywa dowody nieczystej gry, Samantha odkrywa sekrety, które Clarissa chciała ukryć, utrzymujące się osobiste konsekwencje zbrodni sprzed dziesięcioleci. A kiedy te sekrety prowadzą do odkrycia korupcji na najwyższych szczeblach struktury władzy miasta, Samantha zdaje sobie sprawę, że jej dążenie do sprawiedliwości może kosztować ją nie tylko pracę, ale i życie.
W zręcznie nakreślonej, trzymającej w napięciu kontynuacji swojego uznanego debiutu, Judgment Calls, Alafair Burke po raz kolejny udowadnia, że "ma to, czego potrzeba" (Michael Connelly). Z jej lekceważącą bohaterką i płynnym połączeniem pokoi policyjnych, scen ulicznych i dramatu sądowego, Missing Justice potwierdza miejsce Burke wśród najbardziej utalentowanych i ekscytujących nowicjuszy gatunku.