Ocena:

Książka „You Know Me, Al” autorstwa Ringa Lardnera stanowi zabawne i humorystyczne spojrzenie na baseball z początku XX wieku poprzez listy początkującego miotacza, Jacka Keefe, do swojego przyjaciela Ala. Choć doceniono ją za nostalgiczne przedstawienie historii baseballu i elementy komediowe, niektórzy czytelnicy uznali ją za powtarzalną, przewidywalną i pozbawioną głębi w rozwoju postaci.
Zalety:Czytelnikom podobał się humor i lekki charakter książki, postrzegając ją jako zabawną i łatwą lekturę. Książka oferuje historyczne spojrzenie na przeszłość baseballu i jest często chwalona za swój język i autentyczność. Główny bohater odzwierciedla cechy różnych sportowców, dzięki czemu można się z nim utożsamić. Przy niskiej cenie, książka jest postrzegana jako dobra wartość dla fanów baseballu lub komedii.
Wady:Krytycy wskazywali na powtarzalność książki, przewidywalne wątki i uproszczone postacie. Niektórzy uznali przedstawienie kobiet za seksistowskie i zauważyli, że książka jest nudna dla osób niebędących fanami baseballu. Humor książki może się z czasem znudzić, a niektórzy czytelnicy wyrażają rozczarowanie jego głębią i ogólną prezentacją.
(na podstawie 54 opinii czytelników)
You Know Me Al to zbiór fikcyjnych listów napisanych przez baseballistę Jacka Keefe do jego przyjaciela Ala z rodzinnego miasta Bedford. Listy szczegółowo opisują doświadczenia Keefe jako profesjonalnego gracza baseballu, od jego zmagań z przystosowaniem się do stylu życia po sukcesy na boisku.
Listy Keefe'a pełne są humorystycznych anegdot i spostrzeżeń na temat jego kolegów z drużyny, trenerów i przeciwników, a także jego własnych niedociągnięć i błędów. Poprzez swoje listy Keefe ujawnia swoją ambicję zostania odnoszącym sukcesy graczem i determinację w pokonywaniu wyzwań, przed którymi staje. Książka ta jest klasyką literatury amerykańskiej i lekturą obowiązkową dla każdego, kto interesuje się baseballem lub kulturą amerykańską z początku XX wieku.
Przypuszczam, że ty i reszta chłopaków z Bedford będziecie zaskoczeni, gdy dowiecie się, że tu jestem, ponieważ pamiętam, jak mówiłem wam, kiedy zostałem sprzedany do San Francisco przez White Sox, że pod żadnym pozorem się tu nie zgłoszę. Byłem wściekły, kiedy Comiskey mnie zwolnił, bo nie sądziłem, że Callahan dał mi uczciwe warunki.
Jeszcze tak nie uważam i nigdy nie będę uważał, ale Bill Sullivan, stary łapacz White Sox, rozmawiał ze mną i powiedział, żebym nie robił sobie jaj, odmawiając pójścia tam, gdzie mnie wysłali. Powiedział, że tylko sobie szkodzisz.
Ta rzadka antykwaryczna książka jest przedrukiem starego oryginału i może zawierać pewne niedoskonałości, takie jak znaki biblioteczne i notatki. Ponieważ uważamy, że to dzieło jest ważne dla kultury, udostępniliśmy je w ramach naszego zobowiązania do ochrony, zachowania i promowania światowej literatury w przystępnych cenowo, wysokiej jakości, nowoczesnych wydaniach, które są wierne oryginalnemu dziełu.