Ocena:

Książka „Say His Name” autorstwa Susan Robinson to intymna i przejmująca eksploracja żałoby, szczególnie z perspektywy matki, która straciła syna w młodym wieku. Głęboko rezonuje z tymi, którzy doświadczyli podobnych strat, oferując wgląd w złożoność żałoby i znaczenie otwartego przyznania się do straty. Wielu czytelników uważa ją zarówno za przejmującą, jak i pięknie napisaną, doceniając jej zdolność do wywoływania szeregu emocji oraz zapewniania pocieszenia i zrozumienia.
Zalety:Książka jest opisywana jako pięknie napisana i wnikliwa, oddająca głęboką złożoność żałoby. Czytelnicy docenili szczerość i wrażliwość autorki, a także jej zdolność do przekazywania wpływu straty na dynamikę rodziny. Oferuje cenne perspektywy, jak wspierać osoby pogrążone w żałobie i podkreśla znaczenie zachowania pamięci o utraconych bliskich. Wiele osób uznało ją za istotne źródło informacji zarówno dla osób pogrążonych w żałobie, jak i ich sieci wsparcia.
Wady:Kilku czytelników zauważyło, że temat jest niezwykle ciężki i wymagający emocjonalnie, co wskazuje, że może nie być odpowiedni dla wszystkich, zwłaszcza tych, którzy obecnie zmagają się z żałobą. Niektórzy wspomnieli, że może to być trudna lektura ze względu na przedstawienie głębokiej straty i smutku. Dodatkowo, szczera eksploracja żałoby w książce może być przytłaczająca dla niektórych czytelników.
(na podstawie 12 opinii czytelników)
Say His Name: A Mother's Grief
Żałoba sprawia, że czujemy się niekomfortowo. Oczekujemy, że pogrążeni w żałobie wezmą Prozac i ruszą dalej - zanurkują w wolontariat, zorganizują 5K, założą fundację - lub przynajmniej wrócą do normalności. Ale czasami żałoba ma inne pomysły, trzymając żałobników w swoim uścisku przez dziesięciolecia i wymazując ich samoocenę i poczucie celu.
Wypowiedz jego imię: A Mother's Grief to prawdziwa historia głębokiej, długotrwałej żałoby matki po przypadkowej śmierci jej szesnastoletniego syna Collina. Od pięciu ponurych dni w szpitalu do rozdzierających serce pierwszych dni i tornada żałoby, które uderzają do woli, Susan Glynn Robinson otwiera swoją rozpacz i paraliż oraz zapewnia intymne spojrzenie na to, jak śmierć spustoszyła jej rodzinę.
Nie wszystko jest smutne. Niezłomna osobowość Collina wprowadza lekkie momenty pośród bólu, a ty zakochasz się w urzekającym chłopcu, który został zabrany zbyt wcześnie. Ponadto, wsparcie ze strony bliskich i społeczności jest inspirujące.
Przede wszystkim, jeśli nie możesz ominąć potwora żałoby wylegującego się w twoim salonie, Say His Name: A Mother's Grief zapewni cię, że nie jesteś sam - i nie potrzebujesz naprawy. Podążając za Susan w poszukiwaniu zrozumienia, dlaczego dzieci umierają i co dzieje się po śmierci, zbadasz własną wiarę i opracujesz własne wyjaśnienia dla życiowych pytań, na które nie ma odpowiedzi.