Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
Eden's Gate: Angels of the Ages Book II
Stephen rozmasowywał skronie, siedząc samotnie w ciemności w małej celi więzienia w Calvin's Point Georgia, oskarżony o morderstwo, którego nie popełnił. W pomieszczeniu unosił się zapach stęchlizny i było duszno. Straszliwa burza pozbawiła miasto prądu. Ręce mu drżały, a łzy napłynęły do oczu. Pomyślał, że może traci zmysły. Przerażające koszmary zabierały go z domu na wiele dni, pogrążając go w różnych wymiarach, gdzie złe istoty próbowały pozbawić go wiary i odebrać mu życie. Kiedy wracał do domu, nikt nie wiedział o jego nieobecności. „Boże, pomóż mi! wołał Stephen. Czy to się dzieje naprawdę, czy to sen? Mamo, czy naprawdę jestem tą wyjątkową osobą, o której mi mówiłaś? Jeśli to jest wyjątkowe, to nie chcę tego! „.
Stephen wstał, wytarł twarz rękawem koszuli i ruszył do drzwi celi.
Chwycił kraty swoimi zmarzniętymi dłońmi. Kiedy próbował się modlić, ruch z cienia spowodował, że jego ciałem wstrząsnęło.
Niski, głęboki głos z kąta chichotał: „Biedny, Stephen, całkiem sam. Naprawdę martwisz się, że postradasz zmysły? Wiesz, co jest prawdą, a co nie. Stephen, Stephen, Stephen. Pomogę ci, mówiąc, że nie tracisz zmysłów. Naprawdę jestem Shemedem i naprawdę cię zabiję”.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)