Ocena:
W najnowszej części serii Lindenshaw Mysteries detektyw Robin Bright i jego mąż Adam Matthews rozwiązują skomplikowaną zagadkę morderstwa z udziałem graczy rugby. Chociaż czytelnicy doceniają dynamikę postaci i sprytną fabułę, wielu z nich wyraża frustrację z powodu rozłąki pary i gęstego użycia brytyjskich idiomów i terminologii rugby, co niektórzy uznali za wyzwanie.
Zalety:Czytelnicy podziwiają zawiłą fabułę, wciągające postacie i dobrze skonstruowaną tajemnicę, która przypomina klasyczny brytyjski kryminał. Uroku dodaje również przedstawienie relacji bohaterów i ich psa, Campbella. Pisanie jest opisywane jako przyjemne i dobrze wykonane, co sprawia, że jest to mocna pozycja w serii.
Wady:W kilku recenzjach podkreślono, że częste używanie terminów rugby i brytyjskich odniesień kulturowych może utrudniać śledzenie historii czytelnikom nieanglojęzycznym. Ponadto wielu czytelników było rozczarowanych znacznym czasem spędzonym przez parę oddzielnie w tej książce, czując, że umniejsza to przyjemność z ich związku.
(na podstawie 10 opinii czytelników)
A Carriage of Misjustice
Morderstwo nie dba o to, czy jesteś nowożeńcem.
Nadinspektor Robin Bright i zastępca dyrektora szkoły Adam Matthews właśnie zawarli związek małżeński i wszystko, co chcą zrobić, to zatopić się w błogim życiu domowym. Niestety, nie ma na to szans, gdy mrożące krew w żyłach morderstwo na boisku do rugby zabiera Robina wiele kilometrów stąd, aby pomóc swojemu dawnemu szefowi w jego rozwiązaniu.
Tajemnica wydaje się niemożliwa do rozwikłania. Każdy, kto ma motyw, ma alibi, a ci bez alibi nie mają motywu. Robin jest zdecydowany, że nie będzie to sprawa, której nie będzie w stanie rozwikłać. Nie wtedy, gdy ma do zaimponowania swojego starego szefa i nowy zespół, który musi doprowadzić do formy.
Po powrocie do domu Adam dołącza do chóru zbierającego fundusze, aby zapewnić sobie zajęcie. Z pewnością sprawa, która jest tak odległa, tym razem go nie wciągnie? Los ma jednak inne pomysły, a niebezpieczeństwo pojawia się - całkiem dosłownie - na jego progu. Tym razem będzie potrzebował nowofundlanda Campbella zarówno do towarzystwa, jak i ochrony.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)