Ocena:
Książka „WolfeStrike” to dobrze przyjęta kontynuacja serii de Wolfe, śledząca historię Tora de Wolfe, który po latach żałoby odnajduje nieoczekiwaną miłość z Isalyn de Featherstone pośród rodzinnych dramatów i wyzwań. Narracja zawiera silne postacie, emocjonalną głębię oraz mieszankę przygody, romansu i humoru.
Zalety:Czytelnicy doceniają dobrze rozwinięte postacie, wciągające zwroty akcji i emocjonalną głębię opowieści. Pisanie jest opisywane jako żywe i wciągające, zapewniając silne połączenie z okresem i życiem bohaterów. Fani serii doceniają zmieniającą się dynamikę w rodzinie de Wolfe oraz równowagę między humorem a akcją.
Wady:Niektórzy czytelnicy stwierdzili, że wprowadzenie wielu postaci na początku jest mylące, zwłaszcza z podobnymi imionami. Pojawiły się też krytyczne uwagi dotyczące początkowych relacji głównego bohatera z jego podopiecznymi i ich przedstawienia. Kilku recenzentów zauważyło, że chociaż w książce zidentyfikowano konflikty, niektóre aspekty wydawały się przewidywalne i brakowało im poczucia zaskoczenia.
(na podstawie 142 opinii czytelników)
Nowe pokolenie młodych de Wolfe Pack kontynuuje tradycję swojego wybitnego dziadka. Thomas „Tor” de Wolfe ma pełne ręce roboty, walcząc z kobietami i wrogami, gdy zabezpiecza graniczny zamek dla Edwarda I. Chaos to nazwa gry!
Tor ożenił się i stracił żonę w młodym wieku. Ponieważ jego żona była sierotą, po ślubie odziedziczył jej dwie siostry, a kiedy zmarła, stał się za nie odpowiedzialny.
Niestety, obie siostry postrzegają Tora jako swoją własność.
Kiedy Tor spotyka światową Isalyn de Featherstone, jest oczarowany. Isalyn jednak nie jest. Tor jest duży i przystojny, ale prowadzi zbyt prowincjonalne życie. Ona pragnie wielkich miast, ekscytacji, pieniędzy i braku bagażu po zmarłej żonie. Ojciec Isalyn jest jednak innego zdania - i Isalyn zostaje zaręczona z łagodnym olbrzymem de Wolfe. Zakonnice mają nowy cel.
Niech bitwy się rozpoczną!
Wejdź do świata średniowiecznego chaosu, przygody, ale przede wszystkim wszechogarniającej pasji, która wkrótce pochłonie zarówno Tora, jak i Isalyn. Dodając do tego ambitnego i porzuconego zalotnika, może to oznaczać koniec wszystkiego, na co tak ciężko pracowali.
Ale silna miłość jest warta walki, a żadna miłość nie jest silniejsza niż ta de Wolfe'a.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)