Ocena:
„Water and What We Know” Karen Babine to zbiór esejów, które przeplatają osobiste wspomnienia, historię i refleksje na temat znaczenia wody i miejsca, szczególnie w Minnesocie. Eseje wywołują silne poczucie nostalgii i związku z korzeniami autorki, rezonując z czytelnikami zarówno z Minnesoty, jak i spoza niej.
Zalety:Eseje są pięknie napisane, wywołując głębokie emocje i poczucie domu. Wielu czytelników docenia połączenie osobistej i akademickiej perspektywy, umiejętność wyrażania złożonych uczuć związanych z miejscem oraz pamiętnikową jakość pisania. Książka jest postrzegana zarówno jako prowokująca do myślenia, jak i powiązana, oferując unikalne podejście do związków ludzi z ich środowiskiem.
Wady:Niektórzy czytelnicy uważali, że tematy poruszane w książce są znajome i nie są szczególnie przełomowe, wyrażając sentyment „byłem tam, zrobiłem to”. Inni zauważyli, że chociaż Babine pisze świetnie, to eksploracja tematów związanych z wodą może nie spodobać się każdemu, zwłaszcza tym, którzy nie mają osobistego związku z takimi doświadczeniami.
(na podstawie 10 opinii czytelników)
Water and What We Know: Following the Roots of a Northern Life
2016 Minnesota Book Award Winner for Memoir & Creative Nonfiction
Zastanów się nad swoim miejscem, miejscem, w którym czujesz się najbardziej jak w domu: porośniętym drzewami jeziorem, polem fasoli zasadzonym na skradzionej ziemi, platformą wiertniczą wiercącą złotą prerię, ulicami miasta tętniącymi energią. Napisana językiem północnego krajobrazu doświadczenia, Karen Babine bada znaczenie bycia na swoim miejscu w danym dniu.
W esejach, które podróżują od dzikości jeziora Superior do porządku sadu jabłkowego, Babine tropi etykę miejsca, sposób na zrozumienie istoty zamieszkiwania miejsca głęboko zakorzenionego w osobistych historiach. Prowadzi nas od chwil refleksji, przez karty historii jej rodziny z Minnesoty, do dramatu ziemi i jej kształtowania. Od wód Missisipi w Parku Stanowym Itasca - jego nazwa pochodzi od veritas caput, czyli "prawdziwej głowy" - bada pragnienie, które napędza ideę Północy. Ugryzienie jabłka Honeycrisp wyhodowanego w Ohio przywodzi jej na myśl pochodzenie z Minnesoty i lekcje pieczenia ciast w kuchni babci. W Deadwood, w Południowej Dakocie, jej pradziadek, krótko szef policji.
W tłumaczeniu jej przodków ze szwedzkiego na minnesocki.
Na zewnętrznej krawędzi uskoku New Madrid w Nebrasce.
Przez równiny wzdłuż drogi I-90.
U podnóża Mount St. Helens: Babine zajmuje się tym, co Irlandczycy nazywają dinnseanchas, wiedzą o miejscu. W jaki sposób, pyta, ziemia determinuje to, jacy ludzie na niej rosną? A przez to wszystko płynie woda, niosąc kajak z brzozowej kory z dziurą po kuli i plamą krwi, szumiąc nad Edmundem Fitzgeraldem, zalewając dolinę Czerwonej Rzeki, rzeźbiąc zlodowaciałą ziemię wraz z pamięcią historyczną.
Poszukując historii, które woda zapisała w ludzkiej świadomości, Babine wciąż na nowo odkrywa, co ich przejmujący charakter mówi nam o naszym miejscu i o tym, co to znaczy być tutaj.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)