Ocena:

Recenzje podkreślają wnikliwe i krytyczne podejście Williama Logana do krytyki poezji, chwaląc jego inteligencję i wciągający styl pisania. Czytelnicy doceniają jego gotowość do kwestionowania status quo na scenie poetyckiej, argumentując przeciwko popularnym poetom i opowiadając się za bardziej znaczącą i merytoryczną poezją. Jednak niektórzy czytelnicy mogą uznać jego krytykę za polaryzującą, ponieważ mogą nie zgadzać się ze wszystkimi jego ocenami.
Zalety:Świetnie napisana krytyka, odświeżające i ambitne spojrzenie na współczesną poezję, głęboko angażuje się w standardy poezji, przyjemna lektura, dobrze przyjęta przez tych, którzy cenią przemyślaną analizę.
Wady:Może być polaryzujący dla czytelników, którzy nie zgadzają się z jego opiniami na temat niektórych poetów, może być postrzegany jako nadmiernie krytyczny wobec szerszej sceny poetyckiej.
(na podstawie 4 opinii czytelników)
Guilty Knowledge, Guilty Pleasure: The Dirty Art of Poetry
William Logan był cierniem w boku amerykańskiej poezji przez ponad trzy dekady. Choć nazywano go "najbardziej znienawidzonym człowiekiem w amerykańskiej poezji", jego dowcipne i wyraziste recenzje przypomniały nam, jak muskularna może być dobra recenzja.
Te nowe eseje i recenzje biorą poezję za słowo, często znajdując w jej najtrudniejszych przypadkach największe powody do nadziei. Logan rozpoczyna od druzgocącej polemiki przeciwko pragnieniu, by krytycy ogłaszali swoją estetykę za każdym razem, gdy rozpoczynają recenzję. "The Unbearable Rightness of Criticism" to wezwanie do czytania tych krytyków, którzy pomylili się, recenzując Lyrical Ballads, Leaves of Grass czy The Waste Land.
Czasami, jak argumentuje, tacy krytycy widzieli dokładnie to, czym były te książki - widzieli wiersze wprost, ale często nie dostrzegali, że są wierszami. W takiej błędnej krytyce czytelnicy mogą odzyskać grunt przełamany przez te przełomowe książki.
Logan ponownie przygląda się poezji Wallace'a Stevensa, Franka O'Hary i Philipa Larkina; listom T.S. Eliota, Elizabeth Bishop i Roberta Lowella; oraz nowym książkom Louise Gluck i Seamusa Heaneya. Zawsze chętny do obalania utartych osądów, Logan argumentuje, że poeci II wojny światowej byli ostatecznie lepsi niż chwaleni poeci I wojny światowej.
Wraca do potajemnie poprawionego wydania notatników Roberta Frosta, pokazując, że straszne błędy rujnujące pierwsze wydanie nadal istnieją. Najbardziej niezwykłym esejem jest "Elizabeth Bishop na letnim obozie", w którym po raz pierwszy wydrukowano jej wczesne młodzieńcze wiersze wraz z intymnymi listami napisanymi do pierwszej dziewczyny, którą kochała.