Ocena:
Książka przedstawia złożoną bohaterkę, Melanie Black, dziennikarkę telewizyjną, która nawiguje po swoim życiu po śmierci, ujawniając mroczny thriller z elementami nadprzyrodzonymi. Czytelnicy są podzieleni w kwestii odbioru, niektórzy doceniają oryginalność i trzymającą w napięciu narrację, podczas gdy inni uważają, że tempo jest nierówne, a bohaterowie mało sympatyczni.
Zalety:Styl pisania jest chwalony za oryginalność i spryt, tworząc trzymający w napięciu i nieprzewidywalny thriller. Psychologiczna głębia postaci i złożoność głównego bohatera, a także zdolność do utrzymywania czytelników w niepewności, są podkreślane jako mocne strony. Niektórzy czytelnicy uznali mroczne wątki i zwroty akcji za wciągające i dobrze wykonane.
Wady:Wielu recenzentów uznało główną bohaterkę za nielubianą, a niektórzy opisywali ją jako socjopatkę i wyrażali trudności w sympatyzowaniu z nią. Odnotowano również problemy z tempem akcji, a niektórzy mieli wrażenie, że historia miejscami się przeciąga lub staje się powtarzalna. Kilku czytelników było rozczarowanych brakiem emocji lub dramatycznych wydarzeń, których oczekiwali od thrillera, co doprowadziło do mieszanych uczuć co do ogólnej realizacji.
(na podstawie 60 opinii czytelników)
Where She Went - An utterly gripping psychological thriller with a killer twist
Dziennikarka telewizyjna Melanie Black budzi się pewnego ranka obok mężczyzny, którego nie pamięta.
To nie pierwszy raz - ale on ją ignoruje, mimo że leży w jego łóżku. Jednak kiedy jego żona wchodzi z filiżanką herbaty, wita ją z uśmiechem i ku jej przerażeniu Melanie zdaje sobie sprawę, że nikt jej nie widzi ani nie słyszy - ponieważ jest martwa.
Ale czy obudziła się obok swojego mordercy? I gdzie jest jej ciało? Dlaczego jest niewidzialnym i nieproszonym gościem w domu, którego nie może opuścić; czy jest związana z tym mężczyzną na zawsze? Czy Melanie została w jakiś sposób ukarana, czy też dano jej szansę na naprawienie krzywd? W miarę jak zaczyna układać w całość ostatnie dni swojego życia i okoliczności prowadzące do jej własnej śmierci, staje się jasne, że musi postawić swojego zabójcę przed wymiarem sprawiedliwości lub wymierzyć własną karę człowiekowi, który ją zamordował. Przedpremierowe pochwały dla Bev „Wciągnęło mnie to bez reszty... Gdyby Rebeka napisała Rebekę, otrzymałbyś Where She Went.
Nieodparty głos, wyjątkowa sytuacja i obsada postaci, które grają kwaśny jazz na twoich strunach serca. Trudna do zniesienia i niemożliwa do oderwania wzroku” Catriona McPherson.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)