
Książka ta zajmuje się procesami globalizacji, dynamiką ich napędzania i ich sprzecznościami.
Stara się uchwycić je empirycznie, a tym samym poddaje próbie obecne periodyzacje "globalizacji". W tym celu studium analizuje genezę infrastrukturalnych, koncepcyjnych i metodologicznych podstaw międzynarodowych statystyk gospodarczych w latach 1850-1950 oraz bada konsekwencje, jakie ich odbiór miał dla postrzegania globalnych powiązań.
Analizuje kluczowych graczy, ich motywy i środki, których używali do liczenia relacji gospodarczych, które przekraczały granice i kontynenty, czyniąc w ten sposób widoczną "gospodarkę światową". Staje się jasne, że przyspieszone procesy globalizacji w sensie materialnym były potrzebne od I wojny światowej, aby "procesy de-globalizacji" były widoczne i negocjowalne, które charakteryzowały lata 20. i 30.
dla współczesnych i późniejszych obserwatorów. Jednocześnie książka pokazuje, w jaki sposób porównania krajów oparte na statystykach gospodarczych utorowały drogę do postrzegania świata, który wyobrażał sobie glob jako sumę formalnie podobnych krajów, różniących się od siebie przede wszystkim poziomem rozwoju społeczno-gospodarczego.