
Welcome to Christmas, Texas: A Christmas Network Novel
Boże Narodzenie w Teksasie ma w sobie tyle samo magii, co uroku i ujawnia się tylko tym, którzy tego potrzebują. Miasto zostało założone w 1820 roku przez oryginalnego zimowego Teksańczyka, Świętego Mikołaja.
Pożegnał się on z zaśnieżonym biegunem północnym i przeniósł całą swoją działalność do słonecznego Texas Hill Country, gdzie nigdy nie ma ostrzeżeń o zamieciach śnieżnych, a jedyną lodowatą rzeczą jest jego mrożona herbata. Kiedy Lana Green rozbija swój samochód na znaku "Witamy na Boże Narodzenie w Teksasie - nie zgubiłeś się - jesteś dokładnie tam, gdzie powinieneś być", niekoniecznie zgadza się ze sloganem miasta. Była w drodze do Fredericksburga na spotkanie biznesowe, kiedy zgubiła się podczas burzy.
Ponieważ nie ma zamiaru spać w samochodzie podczas burzy i nie ma zasięgu komórkowego, wyciąga walizkę z bagażnika i maszeruje w kierunku miasta.
Jeśli chodzi o nienawiść do świąt Bożego Narodzenia, mogłaby dać Ebenezerowi Scrooge'owi szansę na zdobycie pieniędzy, więc wizyta w Christmas w Teksasie na tydzień przed Bożym Narodzeniem z pewnością będzie lekcją tortur. Szeryf Nick Van De Berg jest na patrolu, kiedy natrafia na Lexusa owiniętego wokół znaku powitalnego.
Ale samochód jest pusty. Z pewnością kierowca nie szedł do miasta przez burzę. W miarę jak burza przybiera na sile, szeryf obawia się, że kierowcy stało się coś złego.
Po sprawdzeniu szybko płynącej rzeki, dolnych przepraw wodnych i każdej drogi w mieście, zatrzymuje się w Christmas Tree Inn, gdzie znajduje Lanę Green, swoją ukochaną ze studiów i tę, która uciekła, popijając kubek gorącej czekolady. Jego świątecznym życzeniem każdego roku, odkąd zerwali, była druga szansa z Laną. Teraz jego życzenie wreszcie się spełniło.
Czy uda mu się przekonać Lanę, by zaryzykowała dla niego i dla Bożego Narodzenia w Teksasie?