Ocena:
Książka przedstawia fascynującą, osobistą relację z huraganu Galveston z 1900 roku poprzez historie ocalałych. Jest dobrze zbadana i wciągająca, oferując mieszankę faktów historycznych i osobistych narracji, które ożywiają tragedię. Czytelnicy uważają, że ma ona emocjonalny wpływ, choć niektórzy sugerują, że śledzenie różnych postaci może być wyzwaniem. Pomimo pewnych krytycznych uwag dotyczących braku pomocy wizualnych i jej wieku, książka jest wysoko ceniona wśród osób zainteresowanych tematem.
Zalety:Dobrze zbadana z osobistymi historiami, wciągająca i łatwa w czytaniu, wciągająca narracja, która sprawia, że historia ożywa, dobra zarówno dla entuzjastów historii, jak i zwykłych czytelników, zapewnia emocjonalną głębię poprzez skupienie się na indywidualnych doświadczeniach.
Wady:Może być trudna do śledzenia wielu postaci, niektórzy czytelnicy uznali ją za nieco zajętą, brakuje zdjęć, niektóre fragmenty mogą wydawać się przestarzałe lub sprzeczne z nowszymi badaniami.
(na podstawie 60 opinii czytelników)
A Weekend in September
Huragan, który przetoczył się przez wyspę Galveston na początku września 1900 roku, zajmuje wyjątkowe miejsce w historii wydarzeń na teksańskim wybrzeżu Zatoki Perskiej. Prawie sto lat po jego przejściu, huragan ten pozostaje standardem, względem którego mierzy się gwałtowność i niszczycielskość wszystkich innych.
Dwie trzecie budynków w Galveston zostało zmytych, a koszty nigdy nie zostały w pełni obliczone. Zginęło ponad 6000 osób. A w zbiorowej pamięci regionu, w którym niszczycielskie działania wiatru i wody są akceptowane jako część życia, weekend 8 września 1900 roku jest ostatecznym przykładem terroru i przemocy, jakie może przynieść huragan.
Relacja Johna Edwarda Weemsa o huraganie w Galveston została napisana ponad sześć dekad temu, kiedy wielu ocalałych wciąż żyło i było dostępnych do wywiadów. Książka ta opiera się na licznych rozmowach i korespondencji z tymi, którzy przeżyli, a także na dokładnym zbadaniu współczesnych dokumentów i doniesień prasowych.
W bezpośredniej, oszczędnej prozie Weems odtwarza ten fatalny weekend tak, jak doświadczyli go ci, którzy faktycznie tam byli. Rezultatem jest narracja, która nabiera tempa i siły tak nieodpartej, jak huragan, który ją zainspirował, oraz dzieło, które jest wzorem reportażu historycznego.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)