Ocena:

Książka jest inspirującą osobistą podróżą, która koncentruje się na wierze, rozwoju i pokonywaniu życiowych przeszkód. Oferuje fascynujący wgląd w doświadczenia i relacje autora, zapewniając jednocześnie zachętę dla czytelników stojących przed własnymi wyzwaniami.
Zalety:Książka jest chwalona za inspirujący i autentyczny styl pisania, osobiste anegdoty oraz zdolność autora do przekazywania wiary i odporności. Wielu czytelników uważa ją za prowokującą do myślenia i źródło pocieszenia w trudnych czasach.
Wady:Niektóre recenzje wspominają o literówkach i błędach gramatycznych, które mogą negatywnie wpływać na ogólne wrażenia z lektury. Inni jednak docenili surową autentyczność, jaką te niedoskonałości wniosły do narracji.
(na podstawie 10 opinii czytelników)
In The Eye Of A Storm: 45 Days Of Turbulence & Peace
To początek jesiennej przerwy w Atlancie w stanie Georgia. Temperatury wciąż utrzymują się w górnych latach 80-tych i jest to ostatni weekend, w którym otwarte są parki wodne.
Moja rodzina postanowiła spędzić jesienną przerwę w parku wodnym o nazwie Margaritaville at Lake Lanier Islands. Zamiarem była dobra zabawa i relaks. Nie jestem poszukiwaczem mocnych wrażeń, ale moja żona i dwie dziewczynki mają bzika na punkcie adrenaliny.
Przekonały mnie, żebym wszedł na zjeżdżalnie wodne w parku.
Postanowiłem być odważny i zjechać na zjeżdżalni. Jeździłem na naprawdę wysokich zjeżdżalniach wodnych w Atlantis w Nassau tylko dlatego, że tak robią tatusiowie dla swoich małych dziewczynek, niezależnie od czynnika strachu.
Na szczycie zjeżdżalni w Lake Lanier nastolatka była przerażona. Nigdy wcześniej nie zjeżdżała na tak dużej zjeżdżalni. Uspokoiłem ją i powiedziałem: "Ta przejażdżka będzie taka łatwa.
Będziesz się świetnie bawić. Nie musisz się bać". Wtedy stało się dla mnie coś nie do pomyślenia.
Na dole zjeżdżalni poczułem, jak moje plecy unoszą się ze zjeżdżalni. Próbując przygotować się na uderzenie, trzymałem się za nos.
Uderzyłem w lewą stronę zjeżdżalni, a mój prawy kciuk przebił moje lewe oko. Na chwilę straciłem wzrok, a krew i opuchlizna pokryły całe lewe oko. Zostałem przewieziony karetką do najbliższej izby przyjęć.
Lekarze mieli dobre i złe wieści.
Jednak moja kariera dentysty mogła dobiec końca. Ta książka opisuje 45 dni zawirowań i spokoju podczas radzenia sobie z tym zmieniającym życie urazem. Tak więc bez względu na to, czy jest to uraz oka, uszczerbek na zdrowiu, nieoczekiwana strata czy wyzwanie finansowe, ta podróż zachęci czytelnika do kontynuowania wiary w oku burzy.