Ocena:
Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
„Bałem się, scena była zbyt niebezpieczna; ale nie straciłem przytomności umysłu i usiadłem, spokojny i bez widocznego strachu, na kamieniu, który znajdował się na ścieżce.
Kilku Battaków podeszło do mnie, grożąc mi słowami i gestami, że jeśli nie zawrócę, zabiją mnie i zjedzą. Nie rozumiałem ich słów, ale ich znaki nie pozostawiały mi wątpliwości, ponieważ naznaczali moje gardło nożami, moje ramiona zębami i poruszali pęcherzami, jakby już zjedli kęs mojego ciała...”.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)