Ocena:

Książka otrzymała mieszane recenzje, z których wiele chwaliło dokładną analizę relacji między religią a władzą w Nowym Orleanie, zwłaszcza w odniesieniu do Voodoo. Jednak niektórzy czytelnicy krytykowali dokładność dostarczonych informacji, twierdząc, że nie są one reprezentatywne dla prawdziwej praktyki Voodoo.
Zalety:⬤ Systematyczne wyjaśnienie kontekstu historycznego
⬤ błyskotliwa analiza wzajemnego oddziaływania władzy, religii i polityki
⬤ cenne dla studentów historii
⬤ intrygujące spostrzeżenia na temat rozwoju Voodoo
⬤ przekroczyło oczekiwania niektórych czytelników.
⬤ Twierdzenia o nieścisłościach dotyczących praktyk Voodoo
⬤ niektórzy czytelnicy sugerują, że informacje można znaleźć w Internecie za darmo
⬤ postrzegane jako mniej wiarygodne niż oczekiwano od profesora.
(na podstawie 5 opinii czytelników)
Voodoo and Power: The Politics of Religion in New Orleans, 1881-1940
Rasistowski i egzotyczny kult Voodoo zajmuje centralne miejsce w popularnym obrazie Crescent City. Jak jednak dowodzi Kodi A. Roberts w książce Voodoo and Power, religia ta nie była monolityczną tradycją przekazywaną przez afrykańskich przodków ich urodzonym w Ameryce potomkom. Zamiast tego znacznie bardziej skomplikowana mozaika wpływów stworzyła nowoorleańskie Voodoo, pozwalając mu poruszać się ponad granicami rasy, klasy i płci. Wykorzystując relacje z pierwszej ręki praktykujących Voodoo i ich rytuały z końca XIX i początku XX wieku, Roberts zapewnia zniuansowane zrozumienie tego, kto praktykował Voodoo i dlaczego.
Voodoo w Nowym Orleanie, melanż religii, przedsiębiorczości i sieci biznesowych, rozciągał się ponad linią koloru w intrygujący sposób. Analiza Robertsa pokazuje, że tym, co łączyło profesjonalnych praktyków lub "pracowników" z tymi, którzy szukali ich usług, nie była jednolita rasowo kultura ludowa, ale raczej władza i wpływy, które obiecywało Voodoo. Uznając, że brak mobilności społecznej okazał się powszechną barierą dla ich patronów, pracownicy twierdzili, że ich rytuały mogą przezwyciężyć niekorzystne warunki rasowe i płciowe oraz stworzyć nowe możliwości dla swoich klientów.
Rytuały i instytucje Voodoo czerpały również inspirację z otaczającego środowiska, w tym z niedostatków Wielkiego Kryzysu, złożonej historii rasowej miasta i gospodarki wolnorynkowej. Pieniądze, zatrudnienie i biznes stały się głównymi kwestiami dla wyznawców religii: aby potwierdzić swoją pracę, niektórzy zaczęli działać z niedawno zorganizowanych "duchowych kościołów", podmiotów zwolnionych z podatku, a tym samym legalnych w oczach stanu Luizjana. Praktykujący wykorzystywali nawet lokalne postacie, takie jak mitohistoryczna Marie Laveau, do celów duchowych i korzyści biznesowych. Przez cały czas przyczyniali się do rozwoju dziedzictwa kulturowego, które napędzało przemysł turystyczny Nowego Orleanu i przyciągało turystów i ich pieniądze do Crescent City.