Ocena:
Książka jest chwalona za wciągającą narrację o niesamowitym samotnym opłynięciu świata, napisaną przez nieznanego autora, który podjął się tego wyczynu na samodzielnie zbudowanej łodzi. Wielu recenzentów podkreśla jej wciągającą fabułę i szczegółowy opis podróży, dzięki czemu jest ona atrakcyjna dla szerokiego grona czytelników, od entuzjastów żeglarstwa po poszukiwaczy przygód. Niektórzy twierdzą jednak, że choć opowieść jest inspirująca, to może nie zmotywować wszystkich czytelników do podjęcia podobnej przygody.
Zalety:Dobrze napisana narracja, wciągająca przygoda, inspirująca historia, dbałość o szczegóły, przemawia do szerokiego grona odbiorców, w tym żeglarzy i miłośników przygód, czyta się jak powieść, mimo że ma strukturę wpisów do dziennika, zawiera wspaniałe zdjęcia.
Wady:Chociaż inspirująca, niektórzy czytelnicy mogą nie czuć się zmuszeni do podjęcia podobnej podróży, sugerując, że ogrom przygody może być onieśmielający.
(na podstawie 9 opinii czytelników)
Cape Horn Birthday: Record Breaking Solo Non-Stop Circumnavigation
Cape Horn Birthday dokumentuje niezwykłą, nieprzerwaną podróż dookoła świata samotnego żeglarza i jego trzydziestodwustopowego jachtu. GPS nie istniał, gdy Peter Freeman wypłynął z Victorii w Kolumbii Brytyjskiej w 1984 roku.
Peter nawigował w staromodny sposób, korzystając z kompasu, sekstantu, książek z tabelami i swojego sprytu. Po drodze musiał odbudować samosterowny ster, naprawić podarte żagle i zepsuty sprzęt. Peter napotkał silną burzę z piorunami, śnieg i grad, gdy żeglował tak blisko lodu Antarktydy, jak tylko się odważył.
W pobliżu île Kerguélen na południowym Oceanie Indyjskim Laiviņa prawie przewróciła się podczas gwałtownej burzy. Podczas gdy mały żaglowiec był odwrócony, Peter znajdował się pod wodą, bezradnie przywiązany do relingów pchacza, wstrzymując oddech w oczekiwaniu, aż wytrzymała mała jednostka sama się wyprostuje.
Wzdłuż wybrzeża Nowej Zelandii Peter wziął udział w wyścigu i zajął pierwsze miejsce w klasie Overseas Entry, a następnie przepłynął Pacyfik z powrotem do Victorii w Kolumbii Brytyjskiej. Po przybyciu na miejsce Peter został powitany wiadomością, że pobił istniejący rekord świata.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)