Ocena:
Breakaway to współczesny romans sportowy skupiający się na burzliwym związku gracza NHL Blue Andersona i niani Anny Hayes. Ich historia zmienia się z wrogów w kochanków, gdy konfrontują się z traumatyczną przeszłością, ujawniając głęboką chemię i ostry dowcip. Pomimo tego, że jest to samodzielna książka, jest ona częścią większej serii Gold Hockey, którą czytelnicy doceniają za angażujące postacie i głębię emocjonalną.
Zalety:Książka zawiera wciągającą fabułę z dobrze rozwiniętymi postaciami. Czytelnikom podobała się chemia i przekomarzanie się między Blue i Anną, opisując je zarówno jako gorące, jak i humorystyczne. Emocjonalne podróże bohaterów dobrze rezonują, a wielu fanów serii z niecierpliwością czeka na kolejne części. Pisanie jest opisywane jako zręczne i łatwe do naśladowania, dzięki czemu jest to przyjemna lektura, szczególnie dla entuzjastów romansów hokejowych.
Wady:Niektórzy czytelnicy wyrazili rozczarowanie zakończeniem, życząc sobie dłuższego epilogu opisującego istotne wydarzenia, takie jak ujawnienie ciąży lub oświadczyny. W kilku recenzjach wspomniano, że początkowy konflikt może wydawać się nieco powtarzalny, jeśli czytelnik jest zaznajomiony z wątkiem „od wroga do kochanka”. Ponadto, choć książkę można czytać jako samodzielną pozycję, niektórzy czytelnicy uważali, że wcześniejsza znajomość serii może poprawić wrażenia z lektury.
(na podstawie 38 opinii czytelników)
Breakaway
To była nienawiść od pierwszego wejrzenia. Tylko nie dla Blue.
Pokochał to, co zobaczył. Wysoka i szczupła, z długimi blond włosami i cudownymi niebieskimi oczami, Anna Hayes była absolutnie piękna. Nie chciała mieć z nim absolutnie nic wspólnego.
Dla Blue Andersona, zawodowego hokeisty, była to rzadka rzecz.
Był młody, bogaty, przystojny i w najlepszej formie w swoim życiu. Nie powiedziałby, że musiał bić kobiety kijem, ale...
może musiał zmiatać je miotłą. Mimo to, pomijając złe kalambury, prawda była taka, że Blue nie miał żadnych problemów ze znalezieniem kogoś - lub kogoś - do dzielenia łóżka. Z wyjątkiem Anny.
Nigdy pięknej Anny z ostrym jak brzytwa dowcipem i poważnie sprośnymi ustami. Pomimo uznania dla jej modelowego wyglądu, Blue wiedział, kiedy trzymać się z daleka. A jego plan polegał na trzymaniu się z dala od kobiety, która nigdy nie zawiodła i upiekła go na centymetr.
Chciał kogoś miłego, a nie kobiety, która grillowałaby jego jaja. Ale wtedy Blue zrobił coś głupiego - coś, co było niesamowite, ale też niesamowicie głupie.
Pocałował kłującą, wspaniałą Annę Hayes. I każdy z jego starannie ułożonych planów wyleciał przez okno.
© Book1 Group - wszelkie prawa zastrzeżone.
Zawartość tej strony nie może być kopiowana ani wykorzystywana w całości lub w części bez pisemnej zgody właściciela.
Ostatnia aktualizacja: 2024.11.13 21:45 (GMT)